Aby zło zatriumfowało, wystarczy, by dobry człowiek niczego nie robił.
Najnowsze artykuły
- ArtykułyRozdajemy 100 książek i konta premium w aplikacji. Konkurs z okazji Światowego Dnia KsiążkiLubimyCzytać2
- ArtykułyCi, którzy tworzą HistorięArnika0
- ArtykułyAkcja recenzencka! Wygraj książkę „Spotkanie“ Agnieszki PtakLubimyCzytać2
- ArtykułyŚwiętujemy Dzień Ziemi 2024. Oto najciekawsze książki dla każdego czytelnikaAnna Sierant18
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Edmund Burke
5
7,2/10
Pisze książki: filozofia, etyka, nauki społeczne (psychologia, socjologia, itd.)
Urodzony: 12.01.1729Zmarły: 09.08.1797
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
7,2/10średnia ocena książek autora
52 przeczytało książki autora
322 chce przeczytać książki autora
10fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
List do członka Zgromadzenia Narodowego w odpowiedzi na niektóre obiekcje wobec jego książki o wypadkach we Francji
Edmund Burke
7,0 z 3 ocen
15 czytelników 0 opinii
2012
Dociekania filozoficzne o pochodzeniu naszych idei wzniosłości i piękna
Edmund Burke
6,0 z 7 ocen
54 czytelników 0 opinii
1968
Popularne cytaty autora
Cytat dnia
Wolność bez mądrości i cnoty? To jest zło najgorsze z możliwych.
4 osoby to lubiąCzy z tej racji, że pojętą abstrakcyjnie wolność można zaliczyć do błogosławieństw ludzkości mam serio gratulować szaleńcowi, który wyrwał s...
Czy z tej racji, że pojętą abstrakcyjnie wolność można zaliczyć do błogosławieństw ludzkości mam serio gratulować szaleńcowi, który wyrwał się z chroniących go ograniczeń i zbawczej ciemności celi, że znów może się cieszyć światłem i wolnością? Czy mam gratulować zbójnikowi i mordercy, który uciekł z więzienia, odzyskania jego naturalnych praw?
3 osoby to lubią
Najnowsze opinie o książkach autora
Rozważania o rewolucji we Francji Edmund Burke
7,8
Lektura nie jest łatwa, publicystyka na najwyższym poziomie stylistycznym i językowym (wyrazy szacunku dla tłumacza). Na pewno jedno z dzieł, które należy przeczytać dwa razy - po raz pierwszy, by oswoić się z całością, drugi, aby dane ustępy rozłożyć na czynniki pierwsze i dotrzeć do sedna rozważań. Momentami być może zbyt szczegółowa (poruszane zagadnienia z dziedziny legislacji; mnie bardziej interesuje filozofia),ale dzieło, należy przyznać, monumentalne. Podoba mi się również pokorna postawa autora w stosunku do faktów - gdy czegoś nie jest pewien zawsze to podkreśla, uwypukla, iż nie jest posiadaczem jedynej słusznej wykładni.