Najnowsze artykuły
- ArtykułyTo do tych pisarek należał ostatni rok. Znamy finalistki Women’s Prize for Fiction 2024Konrad Wrzesiński6
- ArtykułyMaj 2024: zapowiedzi książkowe. Gorące premiery książek – część 1LubimyCzytać7
- Artykuły„Horror ma budzić koszmary, wciskać kolanem w błoto i pożerać światło dnia” – premiera „Grzechòta”LubimyCzytać1
- Artykuły17. Nagroda Literacka Warszawy. Znamy 15 nominowanych tytułówLubimyCzytać2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Tomasz Skalski
3
7,7/10
Pisze książki: popularnonaukowa, poradniki
anglista, dziennikarz, blogger. Bacznie obserwuje przemiany(pop)-kultury. Fan prozy Philipa Dicka, muzyki alternatywnej i filmów Luisa Bunuela. Patrzy na świat z dużym dystansem i przymrużeniem oka. Nie wierzy w nic i nikomu.
7,7/10średnia ocena książek autora
145 przeczytało książki autora
200 chce przeczytać książki autora
2fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Egoizm to nie grzech! Kurs na miłość
Tomasz Skalski, Dagmara Skalska
6,9 z 93 ocen
236 czytelników 7 opinii
2015
Kultura Socjalizacja Tożsamość
Magda Karkowska, Tomasz Skalski
8,7 z 3 ocen
16 czytelników 1 opinia
2010
Najnowsze opinie o książkach autora
Egoizm to nie grzech! Kurs na miłość Tomasz Skalski
6,9
O tym, że egoizm to nie grzech dowiedziałam się jeszcze przed przeczytaniem książki. Przede wszystkim kiedy mnie uświadamiano, że pozytywny egoizm muszę w sobie odnaleźć, to proces ten został nazwany szacunkiem do siebie. Dokładnie o tym szacunku do siebie, jako osoby, mówi ta książka tylko nazywa to pozytywnym egoizmem. Prawdą jest, że uświadomienie sobie jak ważny jest dla każdego z nas w życiu, bywa ogromnie trudne. Bardzo trudno ten szacunek w sobie odnaleźć, jeszcze trudniej na samym starcie przyznać się, przede wszystkim przed samym sobą, ale również otoczeniem, że się go nie miało, że pozwalanie innym na krzywdzenie nas to właśnie jest brak szacunku dla siebie samego. Kiedy człowiek sobie to uzmysławia wówczas pewne puzzle układają się same – znajomi, ścieżka kariery (być może gdybym odnalazła w sobie egoistkę byłabym w zupełnie innym miejscu),przyjaciele, współpracownicy i wreszcie partnerzy, oni byli „dobierani” przeze mnie wg klucza. To byli ludzie, którym wielokrotnie pozwoliłam na zbyt wiele, ale których nie winię za to – brali tyle, na ile sama pozwoliłam… Takie uwalnianie się od niechcianych wpływów jest bardzo trudne – z jakiegoś powodu nam taki, a nie inny kształt danej relacji odpowiada (człowiek przyzwyczaja się do pewnej wizji siebie, nawet bycia ofiarą, sama coś o tym wiem),czasem podkładem relacji jest poczucie winy, zwłaszcza w kontaktach z rodzicami, czy dziećmi a to powoduje, że ciężko jest opuścić ten „znany światek”.
A czym jest pozytywny egoizm? Wiarą w siebie, szacunkiem do własnej osoby, do swoich uczuć, wyborów, racji. To przede wszystkim wolność, zrozumienie, że nie da się zaplanować życia, że trzeba, a nawet należy dać się zaskoczyć. Że trzeba zaakceptować siebie, życie – czasem gorzkie momenty i ufać, właśnie ufać sobie, że wszystko się ułoży, bo jesteśmy dojrzałymi, mądrymi ludźmi, bez lęków. Proszę go nie mylić z egocentryzmem!
Podtytuł książki brzmi: Kurs na miłość, i właśnie o tę miłość chodzi, o to byśmy przede wszystkim pokochali siebie, tak szczerze, ze swoimi kompleksami, wadami, z wszystkimi zaletami i całym dobrem jakie mamy do zaoferowania światu, bo bez tego obdarzyć innych prawdziwą, dojrzałą miłością nie sposób. Od siebie mogę tylko dodać, że pokochanie siebie to trudna i żmudna praca nad sobą samym, transformacja nie przychodzi łatwo, ale uwierzcie mi warto, dzięki temu jest się po prostu szczęśliwym człowiekiem.
Na sam koniec kilka słów o autorach, celowo dopiero teraz, by nie wpływać na ocenę. Książka napisana przez dwóch kochających się ludzi, taką szaloną miłością, dla której wiele poświęcili, a myślę też, że która wiele im dała. Książka dokończona przez Dagmarę Skalską po śmierci męża w ubiegłym roku. Piszę to na zakończenie dlatego, że tutaj nie ma smutku, łez, rozpaczy, wołania: dlaczego Ja? Tutaj jest kurs na miłość i pozytywny egoizm, czy jak ja mówię - szacunek do siebie, w całej krasie, nic tylko czerpać garściami. Polecam.
www.booksmypassion.blog.pl
Kultura Socjalizacja Tożsamość Magda Karkowska
8,7
Przystępując do pracy nad recenzją książki ważne jest dla mnie kilka spraw. Treść, forma dialogu z czytelniczką/kiem i okładka opiniowanej pozycji. Zazwyczaj mam nie lada problem z rozpoczęciem od słowa wstępu. Nie w tym wypadku, bo przejrzysty i doskonale skompilowany tekst cieszy oko, uwzniośla duszę i pobudza szare komórki by szybciej przetwarzały dane. Za spraw a tej publikacji naukowej chłoniesz wiedzę niczym gąbką. Przykładem jest jeden z wielu cytatów, które można tutaj przytoczyć.
„Tanoreksja(pragnienie posiadania całorocznej, intensywnej opalenizny, utożsamianie opalenizny z atrakcyjnym wyglądem i codzienne korzystanie z solarium w tym celu),bigoreksja( dążenie do powiększenia masy mięśniowej i sprawności fizycznej przez możliwie najczęstsze wizyty w siłowni, wielogodzinne treningi w dyscyplinach sportowych i przyjmowanie preparatów wzmacniających i przyśpieszających przyrost masy mięśniowej) czy ortoreksja( restrykcyjne przywiązanie do spożywania jedynie starannie wyselekcjonowanych produktów żywnościowych, najczęściej tzw. zdrowej żywności.”*
Swoją drogą połowa książki jest moim zdaniem godna przytoczenia. Natomiast opisywanie drugiej połowy odbierałoby przyjemność z czytania, gdyby zdradzić najciekawsze informacje przygotowane przez obojga autorów. Radość z recenzowania książki jest tym większa, bo tekst spełnia rolę drogowskazu, którym można się kierować w życiu. Autorzy Pani Magda Karkowska i Pan Tomasz Skalski uczynili tą pozycję bogatą nie tylko w zasób słów z dziedzin kultury, socjalizacji i tożsamości. Wyjątkowa metoda, jaką posłużyli się autorzy przeprowadza czytelnika przez szczeble wiedzy tajemnej, jaką jest dla laika tożsamość.
„Do kompleksów na punkcie wyglądu wśród nastolatków przyczyniają się seriale młodzieżowe. Nagminne jest zatrudnianie do grania postaci nastolatków bardzo atrakcyjnych i znacznie starszych aktorów, których wygląd jest niemożliwy do osiągnięcia przez człowieka w wieku licealnym.
W niezwykle popularnym serialu młodzieżowym, jak Beverly Hills 90210 aktorzy grający licealistów mieli już w czasie kręcenia pierwszego sezonu średnio po 25 lat.”**
Wiele czynników składa się na tematy poruszane przez naukowców. Nie można tego opisywać zbyt trudnym językiem, bo kto by to zechciał przeczytać. W prezentowanej pozycji strony książki napisane są dla ludzi i przede wszystkim do nich skierowany jest przekaz o otaczającej i przenikającej nas kulturze. Ta przeplata się z socjalizacją i tożsamością tak mocno, że nie można już rozróżnić podziału na czas i przestrzeń dziejowej ewolucji myśli. Można oczywiście dla ułatwienia wprowadzić kategorię wieku i pod tym względem uporządkować postęp myśli społecznej. Pragnę tylko zauważyć, że wiele aspektów tej wiedzy się zdezaktualizowała. Nie wszystko można spisać na straty i wprowadzenie struktur w tak delikatną materię, jaką jest humanizm czyni z niej dziedzinę niedostępna dla ogółu.
Do znudzenia powtarzane i udowadniane tezy o powiązaniach socjalizacji, kultury i tożsamości w innych publikacjach tego typu wyczerpuje temat. W recenzowanej pozycji widać oryginalność i otwartość umysłu na nietuzinkowe rozważania o człowieku. Para wykładowców stworzyła rozdziały z pasją i dbałością o szczegóły. Zaskoczyła mnie przede wszystkim uwspółcześniona wiedza o tym jak w przyszłości może pracować „spreparowany” mózg. Za pewne kojarzycie film o policjancie Robocopie. Miał on całe ciało wykonane z metalu, aluminium i mechanizmów umożliwiających poruszanie się. Jedyne, co miał żywe to mózg. Zdaniem dwojga naukowców w przyszłości ciało będzie żywe, ale mózg będziemy mieli całkowicie mechaniczny. Powstanie on od podstaw z połączenie komórek nerwowych przewodami spełniającymi rolę szybkich przekaźników. Ten zabieg sprawi, że zdolności mózgu będzie o wiele większa. Teoria ta nie jest już tematem sci-fiction. Bardziej raczej przykładem rozważań, kiedy światu będzie ogłoszony doniosły fakt o „zbudowaniu” mózgu z komórek macierzystych.
Na jeszcze jeden fragment z książki chciałbym zwrócić Waszą uwagę, co tak naprawdę w chwili obecnej oznacza tożsamość? W tym momencie na arenę wkracza kultura, której rola jest nie do przecenienia. Swoim wpływem zarazem spaja cywilizację, dyktuje techniki socjalizacji oraz kształtuje tożsamość. Nikt nic nie traci, a wręcz przeciwnie wszyscy zyskują.
Po przeczytaniu tej książki przeorientujecie się ze swoją wiedzą o was samych i Waszej roli we współczesnym świecie, która dopiero teraz w XXI wieku nabiera znaczenia tak jak nigdy przedtem.
*tamże, str. 176
**tamże, str. 153
Recenzowana z uprzejmości OFICYNY WYDAWNICZEJ IMPULS
opublikowane na: http://illumien.blogspot.com/2012/08/kultura-socjalizacja-tozsamosc.html