Najnowsze artykuły
- ArtykułyTo do tych pisarek należał ostatni rok. Znamy finalistki Women’s Prize for Fiction 2024Konrad Wrzesiński6
- ArtykułyMaj 2024: zapowiedzi książkowe. Gorące premiery książek – część 1LubimyCzytać7
- Artykuły„Horror ma budzić koszmary, wciskać kolanem w błoto i pożerać światło dnia” – premiera „Grzechòta”LubimyCzytać1
- Artykuły17. Nagroda Literacka Warszawy. Znamy 15 nominowanych tytułówLubimyCzytać2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Rosita Steenbeek
Źródło: http://www.hadrianus.it/
2
6,7/10
Pisze książki: literatura piękna, literatura podróżnicza
Urodzona: 25.05.1959
Holenderska pisarka, tłumaczka i aktorka. Studiowała kilka lat filologię klasyczną oraz teologię. Chciała kontynuować rodzinną tradycję i zostać pastorem. Zmieniła jednak zdanie i przeniosła się na wydział literatury holenderskiej i współczesnej na Uniwersytecie w Amsterdamie. Podczas studiów grała zarówno na scenie, jak i w filmach ("Ginger i Fred" Felliniego). Jako pisarka zadebiutowała w 1994 roku powieścią De laatste vrouw i od tego czasu opublikowała ponad dziesięć książek. Pisze artykuły do "Vrij Nederland", przeprowadziła słynny wywiad z Albertem Moravią w Rijkmuseum. Tłumaczyła dzieła Moravii i Susanny Tamaro. Od prawie trzydziestu lat mieszka na zmianę w Amsterdamie i Rzymie.http://www.rositasteenbeek.com/
6,7/10średnia ocena książek autora
102 przeczytało książki autora
92 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
W Rzymie jak w domu Rosita Steenbeek
6,0
W ogóle nie rozumiem negatywnych komentarzy na temat tej książki. Moim zdaniem jest rewelacyjna. Autorka w bardzo przystępny sposób przeplata wątki z życia prywatnego z cennymi informacjami na temat Rzymu. Dodatkowo w środku książki znajdziemy piękne zdjęcia. Nie jest to przewodnik po Rzymie tylko książka która dzięki swojej unikalnej atmosferze przenosi nas prosto do Włoch.
W Rzymie jak w domu Rosita Steenbeek
6,0
Książka lepsza niż wskazują na to recenzje. Fakt, że autorka jest potwornie przytłaczająca - mówi mnóstwo o sobie, wrzuca swoje zdjęcia i ewidentnie się ciagle sobą zachwyca, ale ciekawostki na temat miasta są faktycznie interesujace, a cześć odwiedzanych przez nią miejsc dorzuciłam do swojego planu zwiedzania Rzymu. Czyta się szybko, dość przyjemnie, a jest z czego robić notatki.