Najnowsze artykuły
- Artykuły„Rękopis Hopkinsa”: taka piękna katastrofaSonia Miniewicz2
- ArtykułyTrzeci sezon „Bridgertonów” tuż-tuż, a w Świątyni Opatrzności Bożej niecodzienni gościeAnna Sierant2
- ArtykułyLiteratura młodzieżowa w Polsce: Słoneczna wiosna z Martą ŁabęckąLubimyCzytać1
- ArtykułyMoomin Shop w Krakowie oraz oficjalny polski sklep internetowy Muminków!LubimyCzytać13
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Mateus Santolouco
4
6,6/10
Pisze książki: komiksy
Urodzony: 01.01.1979
Mateus Santolouco - brazylijski rysownik komiksowy oraz projektant postaci. W przeszłości pracował w branży reklamowej, od 2006 roku poświęcił się produkcji komiksów. Współpracował z największymi amerykańskimi wydawnictwami - DC Comics, Marvel oraz Vertigo.http://santolouco.wordpress.com/
6,6/10średnia ocena książek autora
142 przeczytało książki autora
60 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Teenage Mutant Ninja Turtles: Shredder In Hell
Mateus Santolouco
0,0 z ocen
0 czytelników 0 opinii
2020
Teenage Mutant Ninja Turtles Vol.17- Desperate Measures
Sophie Campbell, Mateus Santolouco
0,0 z ocen
0 czytelników 0 opinii
2017
Najnowsze opinie o książkach autora
Amerykański wampir #02 Scott Snyder
7,3
(Opinia zbiorcza - tom 2 i 3)
Świetnie się to czyta. Krwawe, z bohaterami bez skrupułów, a jednocześnie działający logicznie i spójnie że swoim charakterem. Do tego świat stopniowo jest rozbudowywany, z wplecionymi prawdziwymi miejscami i zdarzeniami. No i niektóre postacie świetne, a powrót jednej rzuca cień na przyszłe wydarzenia.
I nawet oklepane wojenne klimaty(po Hellboy mam dość nazistów) ładnie tu działaja - nawet gdy nie ma Sweeta.
Do tego kreska niezmiennie znakomita - dodaje opowieści dużo mroku i brutalności.
Bardzo mi się podobało - polecam.
Amerykański wampir #02 Scott Snyder
7,3
Półtora roku po wydaniu tomu pierwszego w serii „Obrazy Grozy” ukazuje się kontynuacja opowieści o amerykańskich wampirach. Główni bohaterowie poprzedniej części – Skinner Sweet i Pearl Jones – schodzą tu na dalszy plan. Dzięki temu możemy oglądać pierwszą połowę XX wieku z nieco innej perspektywy. Również miejsce akcji się zmienia – z Los Angeles przenosimy się do Las Vegas, które w roku 1936 było istnym „Miastem Grzechu”.
Drugi tom „Amerykańskiego Wampira” to dwie historie. W pierwszej z nich, zatytułowanej „Diabeł wśród piasków”, opowieść skręca w stronę kryminału. Głównym bohaterem jest prawdziwy twardziel w płaszczu i kapeluszu – szef policji Cash McCogan. Gdy jego miastem wstrząsa seria zabójstw biznesmenów powiązanych z budową nowej tamy, McCogan rusza do akcji i zrobi wszystko, by odnaleźć mordercę. Czymkolwiek by nie był. Scott Snyder buduje świetny, duszny klimat małego – acz pełnego brudów – miasta. Tworzy wyraziste postaci i pakuje je w nie lada kłopoty. Dobrze snuje opowieść, odsłaniając karty stopniowo, by w końcówce zaskoczyć czytelnika i zmusić go do smutnego uśmiechu. Również wplątanie wątków wampirów w historię kryminalną wyszło mu całkiem nieźle. Może przy lekturze tego komiksu nie będziemy piali z zachwytu, a niespodzianki przygotowane przez autora nie sprawią, że stanie nam serce, ale trzeba powiedzieć, że to bardzo porządna historia kryminalna, a wątki paranormalne dodają jej tylko smaku.
Cała recenzja:
http://mnichhistorii.blogspot.com/2012/11/302-diabe-wsrod-piaskow-i-amerykanskie.html