Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Niestety z książki na książkę jest coraz gorzej. Tu już tak brakowało logiki i sensu że zupełnie nie rozumiałam jak można takie coś napisać. Zachowanie Sary jest pozbawione jakiegokolwiek sensu. W jednej chwili chce zrobić jedno, za chwilę coś odwrotnego. Pod koniec książki z klubu wychodziła chyba ze 3 razy, po czym postanawia się napić przy barze... Rozwiązanie tajemnic Chrisa niestety totalnie rozczarowujące. Zostawione na ostatnie kilka stron. Niestety ta para w ogóle mnie do siebie nie przekonała, a wygląda na to, że chyba jeszcze nie wszystko za nami? Ciągle mamy nierozwiązaną zagadkę zniknięcia Elli, morderstwa Rebecci, paszportu Sary.... ale szczerze mówiąc to jedna z nielicznych historii, której ciąg dalszy mnie mało interesuje. Ogólnie nie lubię zostawiać historii w środku, ale ta opowiadana jest w taki sposób, że zupełnie nie czuje się w nią zaangażowana i nie czuje abym coś straciła jak jej nie doczytam.