Jesteśmy społecznością, która kocha książki

O jeżu kolczasty! Nie ma w słowniku człowieka wykształconego słów na tyle obelżywych, by opisać to "dzieło" i jego autora, a także wydawnictwo, które to coś wydało. Zarówno Korwinowi jak i wydawnictwu cały peron odjechał dwa wieki temu... Chciałam dorzucić parę cytatów- ale po wklepaniu pierwszych stwierdziłam, że to mija się z celem, gdyż całe to "dzieło" naszpikowane jest tego typu odkrywczymi myślami, jak to kobieta nie nadaje się do niczego prócz robienia zakupów i jest z zasady upośledzona na ciele i umyśle- bo najsilniejsza i najmądrzejsza kobieta do pięt nie dorasta najsłabszemu i najgłupszemu mężczyźnie. Dosłownie wylosowałam kilka zdań, bo inaczej musiałabym całe to coś przepisać. Mokry sen starego łysola nienawidzącego kobiet o tym, jak kobieta chętnie służy za podnóżek mężczyzny i poleca to innym kobietom. Kobiece hobby to dom i zakupy (tylko i wyłącznie),a najlepszym sportem dla kobiety jest łóżko (ewentualnie wdzięczne machanie wstążeczką). Jedyna potrzebna kobiecie nauka to gotowanie i szycie, bo nic innego nie ogarnie swoim ograniczonym móżdżkiem- więc dziewczynka powinna unikać chodzenia do szkoły, a zamiast tego uczyć się np. origami i śpiewu. Z gazet kobieta powinna czytać wyłącznie te z przepisami i plotkami o tym, kto wychodzi za mąż, a książki czytać wyłącznie te napisane przez mężczyzn- bo kobiety pisarki są psychicznie niestabilne i mogą tą chorobą zarazić czytelniczkę. A najlepiej nie czytać nic wcale i tylko w nabożnym zachwycie spijać mądrości płynące z ust mężczyzny. Nie powinna kobieta czytać nawet instrukcji używania żelazka, bo i tak nic z tego nie zrozumie, tylko powinna zapytać mężczyznę, żeby jej wytłumaczył i nauczył. Jeśli kobieta zostaje pobita lub zgwałcona, to jej wina. Zresztą jak dostała w pysk od mężczyzny, to na pewno on miał rację i tylko ją w ten sposób skarcił, a nie skrzywdził. Poza tym kobieta przecież marzy o tym, żeby silny samiec ją posiadł siłą i zapłodnił. A i oczywiście kobiety powinny walczyć o zakaz aborcji, bo kobieta dokonująca aborcji jest gorsza niż hitlerowiec. Wyrazy współczucia wszystkim kobietom, które z takich czy innych względów były lub są zmuszone do przebywania w towarzystwie tego posła (bo myślę, że żadna normalna kobieta nie zadawałaby się z kimś takim z własnego wyboru). O borze szumiący.... Po przeczytaniu odczuwam przemożną potrzebę zdjęcia okularów i wypłukania oczu w domestosie...