Najnowsze artykuły
- Artykuły„Nowa Fantastyka” świętuje. Premiera jubileuszowego 500. numeru magazynuEwa Cieślik3
- ArtykułyMaj 2024: zapowiedzi książkowe. Gorące premiery książek – część 2LubimyCzytać3
- ArtykułyTo do tych pisarek należał ostatni rok. Znamy finalistki Women’s Prize for Fiction 2024Konrad Wrzesiński9
- ArtykułyMaj 2024: zapowiedzi książkowe. Gorące premiery książek – część 1LubimyCzytać13
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Nicholas Romanov
2
7,0/10
Dr Nicholas S. Romanov był dyrektorem Wydziału Dyscyplin Sportowych, Naczelnym Trenerem Lekkoatletyki oraz wykładowcą w dziedzinie biomechaniki sportu, teorii i praktyki wychowania fizycznego, a także lekkoatletycznego treningu. W połowie lat 70. stworzył metodę Pose, która zwiększa wydajność i umożliwia uzyskiwanie lepszych wyników w bieganiu, lekkoatletyce, pływaniu, kolarstwie, gimnastyce, łyżwiarstwie szybkim oraz narciarstwie przełajowym. Obecnie prowadzi wykłady i szkolenia w Stanach Zjednoczonych, Meksyku, Anglii i Afryce Południowej, we współpracy z klubami, krajowymi organami rządowymi oraz uniwersytetami. John Robson jest miłośnikiem surfingu, pływania, kolarstwa, biegania i skateboardingu. Z zawodu dziennikarz, jest autorem licznych artykułów do gazet "Florida Sports Magazine", "Miami Herald", "New York Daily News", "Outside Magazine", "Billboard Magazine" i wielu innych.
7,0/10średnia ocena książek autora
53 przeczytało książki autora
73 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Metoda Pose. Bieganie techniką dr. Romanova
Nicholas Romanov, John Robson
7,4 z 32 ocen
101 czytelników 2 opinie
2012
Biegowa rewolucja, czyli jak biegać dalej, szybciej i unikać kontuzji
Nicholas Romanov, Brungardt Kurt
6,5 z 12 ocen
32 czytelników 4 opinie
1970
Najnowsze opinie o książkach autora
Metoda Pose. Bieganie techniką dr. Romanova Nicholas Romanov
7,4
Na łamach bloga mieliście okazję przeczytać książki o podobnej tematyce, „Bieganie i odchudzanie dla kobiet” J.B Galloway oraz „Maraton. Trening metodą Gallowaya” J. Galloway.
Dzisiaj chciałabym zwrócić szczególną uwagę na książkę autorstwa dr. N. Romanov oraz J. Robson. W zasadzie poradnik zawierający 344 strony może początkowo osłabić entuzjazm czytelnika. Zauważcie jednak, ze książka jest sowicie ilustrowana i nie ważne, że ilustracje są czarno-białe czy tylko szkicowane, doskonale pomagają zrozumieć i wyobrazić sobie poszczególne kwestie zagadnienia.
41 rozdziałów podzielonych na VI części, każda bogata niczym suto zastawiony stół. Główna koncepcja to skupienie się na niezwykłej lekkości biegu, poznania niezawodnej techniki, która odciążyłaby stopy i samego biegacza pozwalając skutecznie pokonywać dystanse w równym tempie bez większego wysiłku. Aby jednak się tego nauczyć nie wystarczy sama metoda POSE , doskonalić należy swoje zaangażowanie i tylko w tym połączeniu możemy mówić o efektywności.
Niesamowite ile może zmienić sama postawa naszego ciała, układ, który należy tak sobie przyzwyczaić, aby zupełnie odruchowo wprowadzać go w życie. Bądźmy jak swobodne zwierzęta, bowiem tylko one poruszają się najszybciej. Bardzo dobitne stwierdzenie, że mięśnie twarde jak kamień są przejawem siły jest nie tyle śmieszne co nieedukacyjne, dowiadujemy się , że „do wydajnej pracy jest zdolny ten mięsień, który jest najbardziej sprężysty i elastyczny”.
Książka to nie tylko reguły i porady, to także spis zaskakujących faktów, których nieczęsto jesteśy świadomi. Na dodatek autor nie szczędzi humoru przedstawiając satyryczne rysunki, które są niebagatelną atrakcją.
Co zatem robimy na pierwszym treningu? Dość nietypowo, ponieważ pierwszy trening spędzamy sami z sobą i to w dodatku bez wychodzenia z domu, stojąc przed lustrem!! :)
Z pewnością każdy pamięta lata szkolne, dlatego ten poradnik doskonale mi je przypomina, ponieważ nasz wf-ista namiętnie powtarzał nam, aby biegać na paluszkach, katował nas przeplatankami i masą ćwiczeń, które znajduję także w tej książce.. Mniemam, że doskonale wiedział co robi...
Jeśli trenujemy metodą POSE jak wyżej już wspomniałam musimy zwiększyć elastyczność samych mięśni. Pomogą nam w tym zdecydowanie ilustrowane przykłady ćwiczeń, które znakomicie opisują wykonanie. Ale to nie wszystko, autor pomaga nam również wyjaśniając jak biegać w różnym terenie a także jak poprawiać błędy doskonaląc równocześnie metodę POSE.
„Bieganie techniką dr. Romanova” to godne podziwu, ba wręcz rewelacyjne źródło bogatej a co najważniejsze szczegółowej wiedzy o optymalnym spożytkowaniu energii i rozłożeniu jej na cały bieg bez nadwyrężenia organizmu. To książka która skupia się przede wszystkim na samej technice biegu, koncentracji i wytrzymałości. To kompendium wiedzy dla tych co potrafią odróżnić zwykły poradnik od tych, które sięgają głębiej istoty problemu opierając się nie tylko na doświadczeniu ale i głębokiej miłości do sportu...
Metoda Pose. Bieganie techniką dr. Romanova Nicholas Romanov
7,4
Od dnia, w którym rzuciłam palenie staram się dotrzymywać danego słowa, że zacznę regularnie biegać. Od tego czasu minęły trzy miesiące, więc jeszcze jestem na fali ciągłej ekscytacji tym sportem i ilości wytwarzanych przez mój organizm endorfin. To sprawia, że dużo o tym bieganiu mówię i przez to mówienie właśnie ta książka trafiła w moje dłonie. Pożyczył mi ją mój kolega z pracy i o to wyzwanie zostało podjęte.
Książka ta składa się z 6 części poświęconych metodzie POSE. Objaśniają one zalety tej metody, główne zasady, ale również przedstawiają ćwiczenia, które pozwolą nam tę metodę opanować. Oprócz tego znajdziemy w niej zdjęcia pokazujące jak najlepiej rozciągać swoje ciało oraz ilustracje z ćwiczeniami jak zwiększyć siłę swojego organizmu.
Nie będę rozpisywała się o tej metodzie, gdyż jeszcze wszystko przede mną. Nie znam jeszcze efektów ani poziomu trudności, choć spodziewam się raczej trudnej i mozolnej pracy niż natychmiastowych efektów. Pozycja ta jest napisana bardzo przejrzyście i starannie. Na pewno nie jest to książka tylko do przeczytania, jest rozpisana tak, byśmy mogli krok po kroku przygotowywać swoje ciało do nowych ruchów i eliminacji starych, złych nawyków. Jest to też książka, którą powinno się posiadać, by w każdej chwili móc do niej zajrzeć, bo przecież nie jesteśmy w stanie wykonywać ćwiczeń czytając i wszystkich na raz.
Nie polecam czytać jej przed ważnym biegiem, do którego się przygotowujemy i który jest tuż tuż. Dlaczego? A dlatego, że porady, które w niej wyczytamy będą przepływać nam w głowie podczas treningów i będziemy cudować z bieganiem, gubiąc krok, napinając niepotrzebnie całe ciało itp.. Sam Romanov zaleca rozpoczęcie nauki biegania nowym sposobem poza sezonem.
Polecam ją wszystkim, którzy planują na dłużej zająć się bieganiem. Zalecam też ją kupić i sama niedługo to zrobię. I udanych treningów, wytrwania i samozaparcia życzę.
Moja ocena: 6/6
Źródło:http://bookiemonster.blox.pl/2013/12/Metoda-POSE-Bieganie-technika-dr-Romanova-dr.html