Najnowsze artykuły
- ArtykułyMaj 2024: zapowiedzi książkowe. Gorące premiery książek – część 2LubimyCzytać1
- ArtykułyTo do tych pisarek należał ostatni rok. Znamy finalistki Women’s Prize for Fiction 2024Konrad Wrzesiński7
- ArtykułyMaj 2024: zapowiedzi książkowe. Gorące premiery książek – część 1LubimyCzytać12
- Artykuły„Horror ma budzić koszmary, wciskać kolanem w błoto i pożerać światło dnia” – premiera „Grzechòta”LubimyCzytać1
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Andrzej Kaczmarczyk
4
7,8/10
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
7,8/10średnia ocena książek autora
33 przeczytało książki autora
4 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Fantazje zielonogórskie. Antologia opowiadań fantastycznych
Andrzej Kaczmarczyk, Dagmara Adwentowska
7,7 z 3 ocen
4 czytelników 0 opinii
2023
Nowa Fantastyka 453 (06/2020)
Marek Starosta, Andrzej Kaczmarczyk
7,3 z 22 ocen
31 czytelników 7 opinii
2020
Najnowsze opinie o książkach autora
Nowa Fantastyka 453 (06/2020) Marek Starosta
7,3
Tematem przewodnim numeru jest Dzień Dziecka. Odpowiednio znajdziemy w nim artykuły o serii animowanej „Scooby-Doo”, która w poprzednim roku skończyła 50 lat istnienia na rynku. Andrzej Kaczmarczyk przybliża zawikłaną historię projektu, który okazał się jedną z najbardziej żywotnych franczyz tego typu na świecie. Dominika Tarczoń przypomina odpowiednio twórczość Astrid Lindgren, autorki, która wspaniale potrafiła połączyć fantastykę z literaturą dla dzieci i młodzieży.
Dział opowiadań dominują tym razem tylko dwa teksty. „Przynoszę wam pokój” Radomira Darmiła to prowokacyjne opowiadanie o resztkach ludzkości w kosmosie, toczącej nadal wojnę, która rozpoczęła się na (w międzyczasie unicestwionej) Ziemi. Gorzkie to spojrzenie na ludzkość, przedstawioną tutaj jako nieuleczalną chorobę Wszechświata. Nie jest to bynajmniej opowiadanie perfekcyjne, ponieważ skłania zbyt nachalnie do refleksji. Mam wrażenie, że trzebaby z niego zrobić nowelkę, bardziej rozbudować protagonistów.
„Południk zerowy” Silvii Moreno-Garcii to jedno z tych opowiadań, które używają otoczki SF, aby pokazać teraźniejszość. Tym razem będzie to dzień powszedni młodej kobiety w Mexico City, mieście bezlitosnym dla tych, którym nie uda się zrobić kariery. Dlatego Amelia, bohaterka tego opowiadania, marzy o emigracji na Marsa, gdzie powstają właśnie pierwsze kolonie. Na tranzyt i początek życia na Czerwonej Planecie potrzebna jest jednak spora suma pieniędzy. Tymczasem Amelia groszem nie śmierdzi...
Hmmm, mam tutaj mieszane odczucia, ale sam tekst wydaje się lepiej skonstruowany od „Przynoszę wam pokój”. Kibicowałem Amelii, śledząc jej życie od jednej przygodnej pracy do drugiej, w ciągłym pościgu za pieniędzmi na codzienne potrzeby. Podobała mi się też logiczna niekonsekwencja w wyborach, jakich musiała dokonywać. Widać tu wyraźnie, że Moreno-Garcia „lubi” tą postać i nie idzie w narracji na skróty. Czytelnik musi najpierw zrozumieć, jak Amelia funkcjonuje, aby docenić jej determinację i końcowy wybór.
Nowa Fantastyka 453 (06/2020) Marek Starosta
7,3
Artykuły tego numeru wskazują, co czytać i pokazywać dzieciom, aby wprowadzać ich w fantastykę. Sama okładka na to wskazuje, jest taka... niepoważna. Publicystyka bez fajerwerków. Całkiem ciekawy artykuł o mózgu. Reszty jakoś tak skromnie, malutko.
Dwa opowiadania, mikropowieści właściwie, lubię dłuższe treści wiec od razu mi się spodobało. Pierwsze to fajna space opera w stylu Niezwyciężonego i The Expanse. Czyta się szybko i dobrze działa na wyobraźnie.
Drugie moim zdaniem dużo słabsze, obyczajowe z nutką Marsa w tle. Nie podobało mi się w nim te nic nie znaczące meksykańskie nazwy ulic czy dzielnic, które wprowadzały chaos. Do tego proste i słabe zakończenie nic niewyjaśniające. W drugim opowiadaniu wyjątkowo dużo literówek (nawet w opisie autora),i niektóre zdania jakby bezsensowne, może to wina tłumacza...