Najnowsze artykuły
- ArtykułyTo do tych pisarek należał ostatni rok. Znamy finalistki Women’s Prize for Fiction 2024Konrad Wrzesiński7
- ArtykułyMaj 2024: zapowiedzi książkowe. Gorące premiery książek – część 1LubimyCzytać9
- Artykuły„Horror ma budzić koszmary, wciskać kolanem w błoto i pożerać światło dnia” – premiera „Grzechòta”LubimyCzytać1
- Artykuły17. Nagroda Literacka Warszawy. Znamy 15 nominowanych tytułówLubimyCzytać2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Michel Lacombe
7
6,7/10
Pisze książki: komiksy
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
6,7/10średnia ocena książek autora
146 przeczytało książki autora
47 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Punisher Max: Force Of Nature
Duane Swierczynski, Michel Lacombe
6,5 z 2 ocen
2 czytelników 0 opinii
2008
Najnowsze opinie o książkach autora
Punisher Max, tom 6 Gregg Hurwitz
7,6
Fani Punishera się pewnie nie zawiodą. Szkoda tylko, że wg mnie poziom historii zawartych w tym tomie jest bardzo nierówny - od rewelacyjnie prowadzonych historii ze świetną narracją ("Dziewczęta w białych sukienkach, Witamy na Bayou"),przez bardzo dobrą zwartą mini-historię "Siła natury", aż po poprawny "Czarny Notatnik" i mało angażującą czytelnika "Sześć godzin do zabicia". Ale i tak dla pierwszych trzech wymienionych historii warto przeczytać.
Punisher Max, tom 6 Gregg Hurwitz
7,6
ŻEGNAJ, FRANK
W lutym tego roku minęło dokładnie 45 lat od chwili, kiedy postać Punishera zadebiutowała na łamach 129 zeszytu serii „Amazing Spider-Man”. Co więcej minęło także 15 lat od chwili zaczęcia wydawania „Punishera Max”, a także dekada od chwili zakończenia serii na 75 zeszycie. Można by wspomnieć jeszcze wiele podobnych rocznic, ale jaki w tym sens? Lepiej po prostu sięgnąć po najnowszy zbiorczy tom serii, który niedawno pojawił się wśród nowości. Co prawda zebrane tu komiksy pochodzą z okresu, kiedy najważniejszy scenarzysta cyklu Garth Ennis przestał już pracować nad tytułem (szkoda, że nie doczekaliśmy się albumu zbierającego jego krótkie opowieści, jak „Born”, „Tiger” czy „The End”, wszystko jednak wskazuje na to, że znajdziemy choć część z nich w kolejnym tomie),ale to wciąż kawał świetnego komiksu dla dojrzałego czytelnika, który w dobrym stylu kontynuuje świetną serię.
Frank Castle, Punisher, kontynuuje swoją krucjatę, wykańczając kolejnych przestępców. Nikt, kto zszedł na złą drogę, nie jest bezpieczny. Od meksykańskiej wioski, gdzie ktoś morduje młode kobiety, po walkę z krwiożerczą rodziną gdzieś na bagnach Missisipi, Punisher zjawia się wszędzie tam, niosąc ze sobą śmierć i zniszczenie. Ale, co kiedy śmierć zacznie dopadać także jego samego? Otruty Frank Castle będzie musiał zdecydować, co będzie dla niego najważniejsze w ostatnich sześciu godzinach jego życia…
Całość mojej recenzji na blogu: https://ksiazkarniablog.blogspot.com/2019/07/punisher-max-6-victor-gischler-gregg.html