Najnowsze artykuły
- ArtykułyAgnieszka Janiszewska: Relacje między bliskimi potrafią się zapętlić tak, że aż kusi, by je zerwaćBarbaraDorosz2
- ArtykułyPrzemysław Piotrowski odpowiedział na wasze pytania. Co czytelnikom mówi autor „Smolarza“?LubimyCzytać3
- ArtykułyPięć książek na nowy tydzień. Szukajcie na nich oznaczenia patronatu Lubimyczytać!LubimyCzytać2
- Artykuły7 książek o małym wielkim życiuKonrad Wrzesiński39
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Kinga Preibisz-Wala
15
6,8/10
Pisze książki: literatura dziecięca, popularnonaukowa dziecięca
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
6,8/10średnia ocena książek autora
12 przeczytało książki autora
37 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Atlas Świata. Ameryka Południowa
Kinga Preibisz-Wala, Daniel de Latour
0,0 z ocen
7 czytelników 0 opinii
2009
Atlas Świata. Ameryka Północna
Kinga Preibisz-Wala, Adam Pękalski
7,0 z 1 ocen
6 czytelników 1 opinia
2009
Atlas Świata. Europa
Kinga Preibisz-Wala, Ewa Beniak-Haremska
2,0 z 1 ocen
4 czytelników 1 opinia
2009
Najnowsze opinie o książkach autora
Wiewiórka i jej dziupla Kinga Preibisz-Wala
9,0
"Wiewiórka i jej dziupla" to książka w kształcie domku, z twardymi, kartonowymi stronami, i dużym tekstem, dzięki czemu sprawia wrażenie, że jest lekturą dla maluchów. Mam wrażenie, że tezie tej zaprzecza zawarty w niej tekst i ilość podanych informacji. Dowiadujemy się, gdzie mieszka wiewiórka, jakie funkcje spełniają poszczególne części jej ciała, jak zbudowane jest gniazdo (tak, wiewiórki mieszkają nie tylko w dziuplach, ale i w gniazdach),jak spędza zimę, co jada, jak wyglądają wiewiórzątka i opieka nad nimi (włącznie z informacjami o wadze i średniej długości życia wiewiórek),rozwój wiewiórzych dzieci. Każde kolejne dwie strony opowiadają o innym temacie. Wszystkie informacje podbudowane są historią o wiewiórce, której drzewo wraz z dziuplą zostało ścięte i musi ona szukać nowego domu, gdzie buduje nowe gniazdo, spędza zimę, odbywa gody, rodzi maluchy i je wychowuje. Sama bajka/opowieść jest w sumie prosta i nadaje się do czytania młodszym dzieciom, ale dodatkowe informacje myślę, że nadają się dla dzieci 5-6+, dla młodszych będą nie tylko nudne ale często i niezrozumiałe. Nie można zapomnieć też o ilustracjach. Książka nie jest uzupełniona zdjęciami, a obrazami (prawdopodobnie malowanymi pastelami),odzwierciedlającymi tekst, sprawiającymi dość rzeczywiste (nie bajkowe) wrażenie, i o sporej wielkości. Dzięki zróżnicowanemu poziomowi zawartych w książce informacji będzie nadawała się ona dla dzieci w różnym wieku, od 3+ do nawet 7-8 lat, więc będzie dobrą lekturą dla rodzeństwa z kilkuletnią różnicą wieku i posłuży dzieciom przez kilka lat. Oczywiście będzie to ciekawa lektura dla dzieci lubiących przyrodę i zwierzęta. Czy polecam? Oczywiście! Obie z Nadzią miałyśmy sporo frajdy z czytania tej niewielkiej książeczki i wracamy do niej dość często, tym bardziej, że na wsi wcale nie tak trudno o spotkanie wiewiórki: jedna mieszka w naszym sadzie :)
Atlas Świata. Europa Kinga Preibisz-Wala
2,0
Książki dla dzieci mają to do siebie, że trzeba być mocno skupionym na tym co i do kogo się pisze.
Książka zawiera dużo małych, ale ważnych bubelków, które absolutnie mnie zraziły.
Przykład: strona o Skandynawii.
Zdanie o Norwegii, parę obrazków, coś o Finlandii i nagle bum - jakiś tekst o Danii, a parę cm w prawo Islandia. o_O Chyba czegoś nie ogarniam na mapie świata, bo pierwsze słyszę, by na Skandynawię składały się takie kraje.
Przykład: strona o Londynie i Paryżu. Dwa ogromne miasta oddalone o dłuższą chwilę jazdy pociągiem. Tekst o jednym i drugim. A gdzie informacja, że to stolice takich a takich krajów?
Obok coś o Wielkiej Brytanii, ale co się na nią składa to już nie wiadomo.
Przykład: tekst o krajach Beneluxu.
Wymieniony jeden, drugi kraj, a na dole tekst o krainie geograficznej czy historycznej i zero informacji, że nie mówimy o kolejnym kraju.
I tak co strona...
Dziecko może nieźle zdurnieć od tej lektury.
Niebezpieczne mocno, zwłaszcza jeśli pociecha poczyta ten atlas przed jakimś sprawdzianem, albo szuka w nim informacji do szkoły. Lub też jeśli dopiero zaczyna zdobywać wiedzę geograficzną lub historyczną.
Nie polecam.