Najnowsze artykuły
- Artykuły17. Nagroda Literacka Warszawy. Znamy 15 nominowanych tytułówLubimyCzytać1
- ArtykułyEkranizacja Chmielarza nadchodzi, a Netflix kończy „Wiedźmina” i pokazuje „Sto lat samotności”Konrad Wrzesiński5
- ArtykułyCzy książki mają nad nami władzę? Wywiad z Emmą Smith, autorką książki „Przenośna magia“LubimyCzytać1
- ArtykułyŚwiatowy Dzień Książki świętuj... z książką! Sprawdź, jakie promocje na ciebie czekają!LubimyCzytać7
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Keith Ward
1
6,3/10
Pisze książki: religia
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
6,3/10średnia ocena książek autora
6 przeczytało książki autora
3 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Bóg. Przewodnik błądzących Keith Ward
6,3
"Nasz przewodnik po myśli teologicznej z pewnością nie spełnił oczekiwań, jakie czytelnik z nim wiązał." - takie zdanie pada pod koniec książki. Jednakże, wydaje mi się, że zawiodły mnie moje (wygórowane) oczekiwania, a nie lektura per se. Była to dla mnie dość trudna intelektualnie przygoda. Sądzę, iż żeby w pełni skorzystać z prezentowanych treści, należy mieć poczynione wstępne rozeznanie w temacie religioznawstwa. Więcej niż podstawowa wiedza również byłaby mile widziana (w końcu autorem jest, jak głosi okładka, dziekan Wydziału Teologicznego w Oksfordzie, więc wysoki poziom powinien być domyślny). Ze względu na to, że nie mam kompetencji do wystawienia oceny pod kątem merytorycznym, zdecydowałem się ocenić tę książkę z bardzo prostej perspektywy - ile przyjemności dostarczyła mi lektura i jakie ogólne wrażenia na mnie wywarła (bez rozkładania wszystkiego na czynniki pierwsze).
Czytałem raczej z zaciekawieniem, mimo iż nie wszystko byłem w stanie dostatecznie dobrze pojąć. Jednakże, niemało z tej książki wyniosłem. Dlatego ogólna ocena jest raczej pozytywna. Autor pisze w głównej mierze z perspektywy chrześcijańskiej (sam jest anglikaninem). W książce pada mnóstwo imion i nazwisk ważnych postaci, nie mniej koncepcji i myśli teologicznych/filozoficznych/mistycznych itd. - od starożytności aż po współczesność. Można skrótowo prześledzić, jak zmieniały się sposoby myślenia o Bogu na przestrzeni lat.
Na duży plus odnotowuję także styl, w jakim autor przekazuje treść. Jest nienarzucający, z zachowaną naukową starannością i rzetelnością. Zdarzają się także momenty, gdzie można się uśmiechnąć. Kolejna zaleta: piękna okładka - wspaniale się prezentuje na półce. Czuć, że jest to poważna lektura, a nie zwykłe "czytadełko".
Czy poleciałbym tę książkę każdemu? Raczej nie, ale warto spróbować. W mojej ocenie jest to niełatwa lektura, którą być może niektórym będzie trudno docenić. Ogólnie dobry przegląd myśli teologicznej. Oczywiście książka ta nie jest prostym poradnikiem typu gdzie i jak znaleźć i poznać Boga. Niemniej, podtytułowe określenie „przewodnik błądzących” może okazać się mylące, gdyż można się poczuć jeszcze bardziej błądzącym niż się było przed lekturą.