Najnowsze artykuły
- ArtykułyCzytamy w weekend. 19 kwietnia 2024LubimyCzytać328
- ArtykułyPrzeczytaj fragment książki „Będzie dobrze” Aleksandry KernLubimyCzytać1
- Artykuły100 najbardziej wpływowych osób świata. Wśród nich pisarka i pisarz, a także jeden PolakKonrad Wrzesiński1
- ArtykułyPięknej miłości drugiego człowieka ma zaszczyt dostąpić niewielu – wywiad z autorką „Króla Pik”BarbaraDorosz2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Jacek Czachor
1
4,3/10
Pisze książki: literatura podróżnicza
Motocyklista ORLEN Team. Kapitan zespołu i jednocześnie najbardziej wytrwały i doświadczony zawodnik – 10 startów w rajdzie Dakar i 10 razy na mecie tej arcytrudnej imprezy.Dwukrotny Mistrz Świata rajdów terenowych FIM 2007 oraz 2008 w klasie 450 ccm, dziesiąte miejsce w Rajdzie Dakar 2004 i 2007. Aktualnie Wicemistrz Świata w sezonie 2010 (kategoria open). Ceniony instruktor.
4,3/10średnia ocena książek autora
4 przeczytało książki autora
22 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Australia Tour Marek Tomalik
4,3
Publikacja chyba pomyślana jako reklama motorów Yamaha. Teksty są tu dwóch rodzajów. Pierwszym jest relacja z przejazdu motocyklami (oczywiście podkreślane w każdym możliwym miejscu jakimi) wzdłuż wschodniej i południowo-wschodniej Australii. Jest ona zdawkowa – krótkie opisy narratora poprzeplatane jeszcze krótszymi wypowiedziami uczestników. Czasami narrator powtarza to co jest w wypowiedzi, czasami trudno załapać o co chodzi, bo teksty sprawiają wrażenie, jakby coś spomiędzy zostało usunięte. Drugim rodzajem tekstów są ramki z informacjami o Australii przygotowane przez Marka Tomalika. Tu pojawiają się różne ciekawostki, opisy dobrze się czyta. Jednak problemem tych ramek tekstowych jest to, że często są zupełnie nie powiązane z tekstem – opisywane są jakieś miejsca położone o kilka tysięcy kilometrów od trasy przejazdu, czy zagadnienia zupełnie nie związane z opisywaną podróżą. Publikację nieco ratują zdjęcia. Mamy tu przede wszystkim zdjęcia z samej podróży, wykonane przez ekipę (tu też zdjęcia reklamowe motorów często się przewijają),czasami bardzo dobre, a czasami dość słabej jakości. Ponadto zamieszczono zdjęcia z serwisów zdjęciowych – zdjęcia te choć bardzo ładne, często kompletnie nie są powiązane z podróżą – a to zdjęcie Brisbane, które znalazło się kilkaset kilometrów od trasy podróży, a to Kings Canyon i Uluru/Ayers Rock znajdujące się w zupełnie innej części Australii niż wiodła trasa, a to zdjęcie fajerwerków w Perth z okazji Dnia Australii (tj. 26 stycznia) ilustrujące pobyt w Adelaide (położonej 2700 km od Perth) w dniu 11 października…
Całość sprawia wrażenie jakiegoś folderu zrobionego bez głębszego przemyślenia. I gdyby był to właśnie folder reklamowy rozdawany wraz z innymi reklamówkami, to można by to jeszcze zrozumieć. Ale wydawnictwo to pomyślane zostało jako książka (wydana przez Bezdroża, które z reguły wydają dość dobre przewodniki i publikacje podróżnicze) sprzedawana, zgodnie z ceną okładkową, za 39,90 zł… Co jest zdecydowanym nabijaniem ludzi w butelkę.
Australia Tour Marek Tomalik
4,3
Na największą uwagę jak dla mnie w całej tej pozycji, zasługują wtrącone teksty ramek tematycznych, czyli bogate ciekawostki o Australii autorstwa pana Marka Tomalika - podróżnika i specjalisty od Terra Australis. :)
Zdjęcia też jakoś się bronią, natomiast wypowiedzi pozostałych Współautorów, to nic innego jak zapiski audiobloga z wyprawy - i to czyni ten album bardzo nierównym - choć jest ładnie wydany.