Najnowsze artykuły
- ArtykułyAgnieszka Janiszewska: Relacje między bliskimi potrafią się zapętlić tak, że aż kusi, by je zerwaćBarbaraDorosz2
- ArtykułyPrzemysław Piotrowski odpowiedział na wasze pytania. Co czytelnikom mówi autor „Smolarza“?LubimyCzytać3
- ArtykułyPięć książek na nowy tydzień. Szukajcie na nich oznaczenia patronatu Lubimyczytać!LubimyCzytać2
- Artykuły7 książek o małym wielkim życiuKonrad Wrzesiński39
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Niko Henrichon
10
7,1/10
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
7,1/10średnia ocena książek autora
470 przeczytało książki autora
336 chce przeczytać książki autora
1fan autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Doktor Strange, tom 4
Peter David, Niko Henrichon
Cykl: Doktor Strange (tom 4)
7,2 z 30 ocen
48 czytelników 6 opinii
2021
Doktor Strange, tom 3
Niko Henrichon, Dennis Hopeless
Cykl: Doktor Strange (tom 3)
7,5 z 35 ocen
52 czytelników 7 opinii
2020
Metabaron - wyd. zbiorcze tom 2.
Niko Henrichon, Jerry Frissen
Cykl: Metabaron (tom 3-4)
7,0 z 8 ocen
17 czytelników 0 opinii
2019
Noe. Kto przeleje krew
Niko Henrichon, Darren Aronofsky
Cykl: Noe (tom 4)
7,0 z 86 ocen
147 czytelników 16 opinii
2014
Noe. I wody spadły na ziemię
Niko Henrichon, Darren Aronofsky
Cykl: Noe (tom 3)
7,1 z 87 ocen
156 czytelników 15 opinii
2014
Noe. Wszystko, co pełza po ziemi
Niko Henrichon, Darren Aronofsky
Cykl: Noe (tom 2)
7,0 z 98 ocen
169 czytelników 15 opinii
2014
Noe. Za niegodziwość ludzi
Niko Henrichon, Darren Aronofsky
Cykl: Noe (tom 1)
6,9 z 127 ocen
247 czytelników 22 opinie
2013
Najnowsze opinie o książkach autora
Noe. I wody spadły na ziemię Niko Henrichon
7,1
W przedostatnim tomie mini-serii o biblijnym Noe, czytelnik staje się światkiem apokalipsy ludzkości, która swą pychą, rozpustą i żarłocznością skalała świat stworzony przez Boga. Jednak nie mamy tutaj do czynienia tylko z fizycznym potopem, zalewającym cały glob, ale też ludzką falą, która w swej desperacji i braku zjednoczenia rzuca się na arkę przewożącą zwierzęta. Na tle tego wszystkiego jesteśmy świadkami dwóch odrębnych, a jednocześnie połączonych konfliktów, w których uczestniczą główni bohaterowie tego zeszytu. Autorzy komiksu stawiają czytelnikom pytanie - "Jaki jest nam przeznaczony cel?". Śmierć czy ocalenie? Czy ludzkość ma jeszcze szansę na przetrwanie i odkupienie swoich win w świecie, który doprowadziła na skraj zagłady i szaleństwa, gdzie anioły stały się niewolnikami człowieka.
Już od pierwszej strony zostajemy wrzuceni w wir krwawej bitwy pomiędzy gigantami, aniołami które zstąpiły na ziemię by pomóc człowiekowi, wbrew woli Stwórcy, a ludziom, prowadzonym przez okrutnego Akada, który chce zbudować nowy świat na swoje podobieństwo. Ten brutalny człowiek już wcześniej niemal zrównywał się z Stwórcą, szydząc z niego i głosząc, że Ten postanowił opuścić ludzkość, skazując ją na cierpienie wśród pustkowi. Nie ma on w sercu miejsca na skruchę, zaś litość zastąpił pragnieniem zemsty. Swą nienawiść umiejętnie przelewa na jednego z synów Noego, Chama, który czuje się odtrącony i nienawidzi ojca za to, że pozwolił umrzeć kobiecie, którą Cham miał poślubić.
Jednocześnie widzimy obraz aniołów, które w desperackim czynie ocalenie arki pełnej niewinnych stworzeń, poświęcają swe doczesne życie. Stwórca widząc to ułaskawia je od ciężaru cierpienia, jaki dźwigały w ludzkim świecie i z powrotem nadaje im pierwotną formę. To napawa serca gigantów nadzieją i tym ochoczej stają oni do walki z boskim stworzeniem, które upadło i spopieliło znany im świat. Og, gigant, który uratował Noego od śmierci (patrz, tom 1),ofiarowuje swemu przyjacielowi ostatni dar, którego dotąd nie otrzymali ludzie. Noe zdaje się go rozumieć na swój sposób, jednak jego postrzeganie ludzkości zostało zmienione po tym jak zobaczył toczącą tą rasę nienawiść, względem wszystkiego co żyje. Nie zamierza też pomagać ostatnim rozbitkom, którzy schronili się na najwyższych szczytach, przed morderczą falą. Wierzy że Stwórca chce powrotu Edenu w jego najczystszej postaci - bez ludzi. Opowiada też swej rodzinie historię powstania świata, co autorzy komiksu zobrazowali niesamowicie, pokazując w niej w wyrazisty sposób teorię ewolucji, gdzie jeden dzień dla Boga to dla nas tysiące mileniów.
Trzeci tom serii pokazuje w bardzo wyrazisty sposób jak łatwo można popaść w szaleństwo w obliczu otaczającej nas zagłady. Jednak można też wykazać się bohaterstwem i poświęceniem. Wskazuje czym jest w niewinność oraz jak destrukcyjna potrafi być zemsta, ale nade wszystko pycha i wiara że jest się lepszym od Stwórcy lub rozumie się jego przesłanie na opak, bo przerażenie przesłania nam prawdziwy obraz. Walka ze złem, które jest namacalne zawsze jest łatwa. O wiele trudniej jest pokonać to co drzemie w nas samych i deprawuje powoli oraz w ciszy.
Doktor Strange, tom 4 Peter David
7,2
Odczuwam brak *dobrych* komiksów o doktorze Strange'u na polskim rynku... tym większy brak że bardzo lubię tego bohatera.
Seria Aarona faktycznie była ciekawa, ale ta tutaj - jakaś bez polotu. Połowa tych komiksów kręci się wokół jakichś wielkich crossoverów. Ja nie szukam crossoverów, gdyby tak było, czytałbym Avengers. Ja chcę *Strange'a*. Który tutaj jest nieobecny przez bodaj połowę zbioru. A jak już jest to wszystko psuje. Mamy wierzyć że jest ptężnym magiem tylko dlatego że rozwiązuje problemy które sam wywołuje swoją arogancją? Bo tak naprawdę najsprytniejszą sztuczką jaką wykręcił w tej długaśnej opowieści jest to że zwyczajnie okłamał Przerażającego Dormmamu. Już nie wspominając o tym że przez większość czasu tylko użala się nad sobą i swoim losem. Dobrze że Bats postawił go do pionu, bo miał 100% racji.
Poniżej oczekiwań, zdecydowanie. Nie polecam.