Niania Mania Tom II Isla Fisher 8,4
ocenił(a) na 76 lata temu Na rynku książeczek dla dzieci pojawiła się niedawno bardzo interesująca pozycja, która zaskakuje nie tylko oryginalną bohaterką, ale przede wszystkim osobą autorki książki. Aktorka Isla Fisher znana przede wszystkim z filmu ,,Wyznania zakupoholiczki”, prywatnie mama trójki pociech, postanowiła wydać w formie książki wymyślane przez siebie historyjki na dobranoc. Niedawno ukazała się kolejna część przygód zabawnej i nieco zwariowanej niani Mani. Tym razem nietuzinkowa opiekunka zorganizuje zabawę z piratami, a jej podopieczni przeżyją także inne fascynujące przygody.
W drugiej odsłonie przygód Mani znajdują się trzy opowieści upiększane zabawnymi rysunkami autorstwa Eglantine Ceulemans. Niania musi poradzić sobie z niesforną Zulą, która nie dość, że nie chce spać, to jeszcze zabiera wszystko, co napotkają na swojej drodze jej małe rączki. Oprócz tego dzieciaki wraz z nianią wyruszą na poszukiwania skradzionego skarbu oraz będą starali się zapobiec katastrofie na ślubie wujka. W takim wypadku do akcji wkroczyć musi tęczowowłosa Mania, która nawet na małe piraciątko znajdzie właściwy sposób. Oczywiście może liczyć na pomoc swoich podopiecznych: Jaśminki i jej braciszka Jasia, zwanego Jasiumajtkiem.
Mania to postać nietuzinkowa, lekko zwariowana, ale bardzo sympatyczna i sypiąca pomysłami na zabawy jak z rękawa. Niania nie tylko z usposobienia, ale także z wyglądu przypomina dziecko. Jest bardzo niska, a właściwie dziecięcego wzrostu, jej włosy są koloru tęczy, a ubrania wydają się całkowicie niedopasowane pod względem koloru i fasonu. Na pierwszy rzut oka opiekunka może wydawać się osobą dziwaczną, ekscentryczną, a nawet szaloną, ale przy bliższym poznaniu wiele zyskuje. Mania doskonale rozumie potrzeby każdego dziecka, wie dlaczego dzieci się nudzą i jakie zabawy będą je angażować najbardziej. Opiekunka zawsze kipi pomysłami na nowe zabawy i psoty. Jej pojawienie się w domu państwa Guzików to gwarancja zabawy, śmiechu oraz bałaganu. Niezależnie od zamieszania jakie wprowadza Mania, jedno jest pewne: nietuzinkowa niańka potrafi rozwiązać każdy problem, a nawet namówić upartego Jasia, by zrobił coś, czego bardzo nie lubi. Nawet najbardziej nieudana sytuacja zmienia się jak po dotknięciu czarodziejską różdżką po pojawieniu się niani Mani. Czas z nią spędzony to nie tylko żywiołowa i kreatywna zabawa, ale przede wszystkim nauka odpowiedzialności, manier oraz wypełniania obowiązków z przyjemnością. Największą zaletą jest jednakże podejście do dzieci, którego Mani może zazdrościć wielu. Dzięki jej pomysłom każdy dzień okazać się może ekscytującą przygodą pobudzającą kreatywność i wyobraźnię dzieci. A co najważniejsze dzieci zdają sobie sprawę, że można oderwać się od kanapy, telewizora, czy tabletu, by móc spędzić czas na zabawie z rodzicami.
Mimo, że już dawno wyrosłam z opowieści przeznaczonych dla dzieci, to muszę przyznać, że doskonale bawiłam się podczas czytania o przygodach zwariowanej niani i jej szalonych pomysłach. Postać Mani bardzo przypadła mi do gustu ze względu na szczerość w jej relacjach z rodzeństwem Guzików oraz zaangażowanie w zabawy, na które niewielu dorosłych może sobie pozwolić.
Jestem przekonana, że seria autorstwa Isli Fisher spodoba się wszystkim dzieciakom, bez względu na płeć i wiek. Książeczkę polecam zwłaszcza młodszym dzieciom, które o przygodach Mani mogą czytać samodzielnie w ramach praktyki czytania lub wraz z rodzicami. Kto wie, może również dorosłym spodoba się ta wesoła i pozytywnie zakręcona bohaterka, a zabawy przez nią zaproponowane przypadną im do gustu tak bardzo, że sami będą chcieli zorganizować podobne atrakcje dla swoich dzieci? Po prostu polecam!