Najnowsze artykuły
- ArtykułyCzytamy w weekend. 19 kwietnia 2024LubimyCzytać319
- ArtykułyPrzeczytaj fragment książki „Będzie dobrze” Aleksandry KernLubimyCzytać1
- Artykuły100 najbardziej wpływowych osób świata. Wśród nich pisarka i pisarz, a także jeden PolakKonrad Wrzesiński1
- ArtykułyPięknej miłości drugiego człowieka ma zaszczyt dostąpić niewielu – wywiad z autorką „Króla Pik”BarbaraDorosz2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Henry Gilroy
31
5,9/10
Pisze książki: komiksy
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
5,9/10średnia ocena książek autora
131 przeczytało książki autora
88 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Predator. Ksenogeneza / Piekielny wędrowiec
Cykl: 5 lat Scream (tom 4)
6,9 z 8 ocen
20 czytelników 1 opinia
2021
Star Wars: The Clone Wars: The Sith Hunters
Henry Gilroy, Steven Melching
4,0 z 1 ocen
3 czytelników 0 opinii
2012
Star Wars Komiks Extra 1/2011 (2)
Henry Gilroy, Steven Melching
4,9 z 10 ocen
23 czytelników 0 opinii
2011
Star Wars Komiks Extra 1/2010 (1)
Lucas Marangon, Henry Gilroy
5,1 z 12 ocen
26 czytelników 1 opinia
2010
Najnowsze opinie o książkach autora
Star Wars Komiks 2/2013 Tom Veitch
5,8
Zbiór dwóch komiksów.
Pierwszy opowiada o ostatecznym polowaniu rebeliantów na klona Palpatine'a, drugi to durna nawalanka w klimatach serialu tv Wojny klonów.
Czy kiedykolwiek zastanawialiście się dlaczego żaden ze Star Warsowych komiksów nie znalazł się na żadnych top listach, skoro filmy na talkowych listach królują? Jeśli tak, sięgnijcie po ten zeszyt, przekonacie się.
Scenariusze w obu komiksach są marne, miałkie i nudne. Kiczowate. Śmieszne w niezamierzony sposób. Pozbawione jakichkolwiek wartości.I ocena byłaby dużo niższa gdyby nie strona graficzna pierwszego z nich - niezłe ilustracje z kolorem ręcznie kładzionym farbami.
Konkluzja będzie więc jasna, jeśli lubicie komiksy i cenicie swój czas, trzymajcie się od tego numeru z daleka i sięgnijcie po te bardziej wartościowe, np. Gartha Ennisa.
Star Wars Komiks 2/2013 Tom Veitch
5,8
Tym razem Star Wars Komiks to gratka dla starszych czytelników i fanów Gwiezdnych Wojen. Po pierwsze numer ma 64 strony a po drugie nareszcie na polskim rynku ukazał się komiks "Kres Imperium". Wiele osób czekało a wręcz domagało się wydania tej pozycji w naszym kraju, jako że jest to zakończenie serii wydanej jeszcze przez TM-Semic. Oczywiście jest też druga opowieść, tym razem osadzona w czasach Wojen Klonów oraz artykuł o dziejach Imperium.
"Wąwóz Śmierci" wydany pierwotnie jako Free Comic Book w 2009 roku to mały epizod w którym główną rolę odgrywa Kit Fisto. Separatyści zajęli tytułowy wąwóz, który jest kluczowy dla konfliktu na planecie Rishi. Rada Jedi wysyła zielonego mistrza aby poprowadził atak na elitarny oddział Geonozjon. Jak to zwykle bywa zielony zabawny Jedi wpada na niekonwencjonalny pomysł. Jaki? To każdy sam musi się przekonać. Scenariusz został zilustrowany przez Ramona K. Pereza i zdecydowanie pasuje do całej opowieści. Rysunki przypominają serial animowany i dzięki temu dobrze się to wpasowuje w całą opowieść. Kolory są żywe i intensywne co jest dodatkowym plusem. Ogólnie jest to krótka, szybka opowieść wzbudzająca uśmiech na twarzy czytelnika.
"Kres Imperium" to zakończenie genialnej serii w której w skład wchodzą Mroczne Imperium i Mroczne Imperium II. W Polsce obie historie wydane zostały prze TM-Semic, ale dopiero teraz Egmont dostarcza nam zamknięcie całej opowieści. Świadomość Palpatine'a znajduje się obecnie w ostatnim skolonowanym ciele. Niestety jest ono bardzo słabe, i używanie Mocy powoli je wyniszcza. Jedyną szansą na przetrwanie jest przeniesienie świadomości do nowego, młodszego oraz silniejszego ciała władającego mocą. Pada na dzieci Hana i Leii. Niestety to nie jedyny problem z jakim musi się borykać Galaktyczny Sojusz po 10 latach od zwycięstwa nad Endorem. Zjednoczone siły Imperium mają w rękach nową straszliwą broń, która jednym pociskiem jest w stanie niszczyć całe planety. Największym problemem opowieści jest to, że wszystko za szybko się dzieje. Niby jest to zakończenie większej historii, ale pierwotnie wydanie go w dwóch zeszytach to niestety mało stron. Negatywnie na całość wypływa trochę naciągane sytuacji, gdzie np: rebelianci bez problemu wdzierają się na gwiezdny niszczyciel, czy mroczni Jedi, którzy nie stanowią najmniejszego zagrożenia dla Luke'a i jego nowego zakonu. Rysunki są nadal utrzymane w klimacie co stanowi ciekawą zamkniętą całość, pomimo zmiany rysownika. Kolorystyka tym razem to zdecydowany plus, barwy są bardziej adekwatne do krajobrazu i bohaterów. Mamy to złotego C-3PO a nie żółtawego jak było to poprzednio. Kres Imperium to komiks na dobrym poziomie jak również zakończenie całej trylogii. Jedni mogę się czepiać szaty graficznej, inni fabuły, lecz nie da się wszystkim dogodzić. Jest to komiks specyficzny, zwłaszcza dla oka. Warto do niego sięgnąć i oderwać się od typowego amerykańskiego komiksu z superbohaterami i ślicznymi rysunkami.