Najnowsze artykuły
- ArtykułyZa każdą wielką fortuną kryje się jeszcze większa zbrodnia. Pierre Lemaitre, „Wielki świat”BarbaraDorosz1
- ArtykułyStworzyć rzeczywistość. „Półbrat” Larsa Saaybe ChristensenaBartek Czartoryski2
- ArtykułyNagroda im. Ryszarda Kapuścińskiego: poznaliśmy 10 nominowanych tytułówAnna Sierant13
- ArtykułyWielkanocny Kiermasz Książkowy Ebookpoint – moc świątecznych promocji i zajączkowy konkursLubimyCzytać13
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Tony Le Tissier
3
6,6/10
Pisze książki: historia, militaria, wojskowość
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
6,6/10średnia ocena książek autora
29 przeczytało książki autora
30 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Żukow na linii Odry. Rozstrzygająca bitwa na przedpolach Berlina
Tony Le Tissier
7,1 z 17 ocen
36 czytelników 3 opinie
2011
Der Kampf um Berlin 1945. Von den Seelower Höhen zur Reichskanzlei
Tony Le Tissier
6,0 z 1 ocen
1 czytelnik 1 opinia
1998
Najnowsze opinie o książkach autora
Der Kampf um Berlin 1945. Von den Seelower Höhen zur Reichskanzlei Tony Le Tissier
6,0
Książka o walce o Berlin, napisana przez Brytyjczyka. Skłonny jestem zatem dać temu "neutralnemu" autorowi pewien kredyt zaufania, jeśli chodzi o relację wydarzeń tamtego kwietnia i maja.
"The Battle of Berlin 1945" jest na pewno o niebo lepszą monografią walk o stolicę III Rzeszy, niż książka Z. Stąpora "Berlin 1945". Jest to pełnowartościowa książka z wszystkimi cechami poważnej publikacji popularnonaukowej: liczne źródła każdej z walczących stron, ciekawy wybór zdjęć, komentowane przypisy i liczne mapy, które znakomicie ułatwiały przedzieranie się przez stosunkowo suchy tekst.
Le Tissier korzysta również ze znaczącej ilości cytatów naocznych świadków, co dodaje jego książce dodatkowego atutu. Czasami głosy tych ludzi i wydarzenia, których byli świadkami stawają bardzo żywo przed oczami - zarówno atakujący jak i obrońcy przeszli w ciągu tych ostatnich dwóch tygodni wojny przez piekło.
Nie wszystko w książce jest dopięte na ostatni guzik. Mapy, mimo że dosyć bogate w detale, nie są w żaden sposób powiązane z tekstem. Czytelnik musi sam się domyślać, która z nich pomaga w lekturze danego akapitu.
Również sam podział tekstu na rozdziały wydaje się bardzo niewystarczający. Często życzyłem sobie podrozdziałów, które odgraniczałyby wydarzenia na poszczególnych odcinkach frontu.
Mimo tych braków, mogę tą monografię polecić wszystkim zainteresowanym historią II wojny światowej w jej końcowym okresie.
Żukow na linii Odry. Rozstrzygająca bitwa na przedpolach Berlina Tony Le Tissier
7,1
Najpierw o książce. Książka pięknie wydana - na prawdę grube , twarde, lakierowane okładki, szyta, papier biały dobrej jakości, zawiera 320 stron w tym 28 stron załączników , przypisów i bibliografii. W treści wkładka z 8-ma stronami zdjęć /mało znanymi/. Zawiera 29 map w tekście dobrej jakości i szczegółowości ale ich czytelność nie jest zadowalająca ze względu na mnogość jednostek i miejscowości /brak kolorów do wyróżnienia treści/. Książka podzielona na 5 rozdziałów po 2-5 podrozdziałów w każdym.
Co do treści
Pierwszy podrozdział "Żukow" tragiczny, czytając go przeraziłem się , że będzie tak dalej - na szczęście reszta książki świetna /poza ostatnim podrozdziałem książki "triumf Stalina" , gdzie podobnie jak w pierwszym autor wyraźnie nie domaga/. Chodzi o to , że życiorys Żukowa jest tam jak z bajki, pełno ideologicznych bzdur i propagandy nie mający wiele wspólnego z rzeczywistością - no ale autor korzystał przy jego pisaniu między innymi ze "Wspomnień i refleksji" więc wynik nie może dziwić. Podobnie jest w ostatnim gdzie autor opisuje powojenne losy Żukowa aż do jego śmierci.
Książka jest szczegółowa i ma wiele akapitów wspomnień dowódców i szeregowych żołnierzy co bardzo podnosi jej wartość poznawczą. Na początku mamy opis armii radzieckiej i niemieckiej - siły , sprzęt, ludzie itd., następnie opis bitwy o przyczółki, przygotowania do szturmu oraz opis planu obrony a następnie cztery dni bitwy aż do przełamania. Na deser autor opisuje zgrabnie losy niemieckiej 9 armii aż do kapitulacji.
Jedyne co mnie nieco denerwuje to przytaczanie strat niemieckich na podstawie radzieckich raportów bez słowa komentarza. Gdyby przyjąć ich "poprawność" to już w drugim dniu 9 armia nie miała by ani jednego działa czy żołnierza - jednak to tylko drobiazg.
Moja rekomendacja: książka bardzo dobra, ale i szczegółowa dlatego nie każdemu może przypaść do gustu - raczej dla nieco zaawansowanego czytelnika. Autor pisze zrozumiałym językiem, zbornie i generalnie przystępnie. Ogólnie praca na bardzo wysokim poziomie, warto przeczytać.
Z czystym sumieniem polecam zainteresowanym tematem.