Najnowsze artykuły
- ArtykułyAgnieszka Janiszewska: Relacje między bliskimi potrafią się zapętlić tak, że aż kusi, by je zerwaćBarbaraDorosz2
- ArtykułyPrzemysław Piotrowski odpowiedział na wasze pytania. Co czytelnikom mówi autor „Smolarza“?LubimyCzytać3
- ArtykułyPięć książek na nowy tydzień. Szukajcie na nich oznaczenia patronatu Lubimyczytać!LubimyCzytać2
- Artykuły7 książek o małym wielkim życiuKonrad Wrzesiński39
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Michael Flynn
Źródło: davidbartell.us
Znany jako: Michael Francis FlynnZnany jako: Michael Francis Flynn
4
6,6/10
Pisze książki: fantasy, science fiction, czasopisma
Urodzony: 1947 (data przybliżona)
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
6,6/10średnia ocena książek autora
96 przeczytało książki autora
233 chce przeczytać książki autora
1fan autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Clarkesworld Magazine, Issue 117, June 2016
Nancy Kress, Michael Flynn
0,0 z ocen
1 czytelnik 0 opinii
2016
Najnowsze opinie o książkach autora
Eifelheim Michael Flynn
6,6
"Eifelheim" nieznanego mi bliżej (ani dalej) Michaela Flynna to powieść udana, a w mej opinii zasługująca w pełni na miano BARDZO dobrej.
Znajdziemy w niej bowiem naprawdę niezłe oddanie ducha wieków średnich, przybliżanego nam w interesujący sposób narracją i punktem widzenia księdza Dietricha - proboszcza Oberhochwaldu. Duchownego, którego opowieść ta doświadcza - jak i pozostałych mieszkańców tej wsi - najpierw całkowicie zaskakującym kontaktem z istotami "demonopodobnymi" będącymi faktycznie rozbitkami z gwiazd, a następnie tragedią Czarnej Śmierci przetaczającej się bez litości w tamtych czasach przez niemal całą Europę.
Fabularną nitką drugą tej historii są współczesne już badania pary naukowców nad tajemnicą zniknięcia miejscowości Eifelheim (wcześniej Oberhochwald) z map Schwarzwaldu oraz badania nad problemem zakrzywienia czasoprzestrzeni w kontekście ewentualnych podróży międzygwiezdnych.
Obie te historie ładnie się zazębiają i uzupełniają, nie nużąc jednocześnie czytelnika chwilami nieco dłuższymi wywodami, raz czysto fizycznej innym razem filozoficzno-teologicznej natury. Powieść czyta się przyjemnie i dość lekko, choć sama fabuła jak i styl Autora specjalnie wybitnie porywającymi na pewno nie są.
Podsumowując: "Eifelheim" to oryginalna i interesująca SF, zanurzona dość mocno i ciekawie w niemieckim Średniowieczu. WARTO się z nią zaznajomić i ją poznać - a ja po prostu ją POLECAM! 7/10.
Eifelheim Michael Flynn
6,6
Świetny pomysł na książkę, zestawienie średniowiecznej mentalności i podejścia do życia z tematem kontaktu z obcą rasą jest samo z siebie fascynujące. Autor wykonał wielką pracę pokazując życie ludzi w małej średniowiecznej wiosce we wszystkich szczegółach - ludowych obrzędach i świętach, podejścia do prawd wiary kształtujących ludzkie spojrzenie na świat, obaw i fobii wynikających z natury ludzkiej i czasów w których przedstawieni ludzie żyli. I na tle tego obca rasa - nie niszcząca i burząca, mimo swej wiedzy i osiągnięć całkowicie bezradna w obliczu obcego dla przybyszów świata. Świetny materiał na książkę.... I pierwszych 100-200 stron to potwierdzało - czytało się "jednym tchem", niestety później było gorzej, to co na początku ciekawiło po pewnym czasie zaczynało nużyć - autor moim zdaniem zbytnio "rozwlekł" temat. Ale na szczęście zakończenie rekompensuje dłużyzny w tekście - zmusiło mnie do zastanowienia i refleksji, pozostawiło w niepewności i żalu - nie pozwoliło przejść obojętnie...
Aha - minusem jest wątek współczesny - moim zdanie całkowicie niepotrzebny i nic nie wnoszący...