Najnowsze artykuły
- ArtykułyCzytamy w weekend. 19 kwietnia 2024LubimyCzytać331
- ArtykułyPrzeczytaj fragment książki „Będzie dobrze” Aleksandry KernLubimyCzytać1
- Artykuły100 najbardziej wpływowych osób świata. Wśród nich pisarka i pisarz, a także jeden PolakKonrad Wrzesiński1
- ArtykułyPięknej miłości drugiego człowieka ma zaszczyt dostąpić niewielu – wywiad z autorką „Króla Pik”BarbaraDorosz2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Heinz Janisch
Źródło: http://www.wydawnictwobona.pl/autorzy/60/Janisch-Heinz
4
7,4/10
Pisze książki: literatura dziecięca
Urodzony: 1960 (data przybliżona)
Autor książek dla dzieci. Studiował germanistykę i dziennikarstwo w Wiedniu, gdzie mieszka do dziś.
Laureat wielu nagród i wyróżnień. W 2006 otrzymał prestiżową BolognaRagazzi Award w kategorii fiction za książkę Rote wangen. Jest również laureatem Austriackiej Nagrody dla Książki Dziecięcej.http://www.heinz-janisch.com
Laureat wielu nagród i wyróżnień. W 2006 otrzymał prestiżową BolognaRagazzi Award w kategorii fiction za książkę Rote wangen. Jest również laureatem Austriackiej Nagrody dla Książki Dziecięcej.http://www.heinz-janisch.com
7,4/10średnia ocena książek autora
50 przeczytało książki autora
52 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Pan Jaromir i zagadka aniołów
Heinz Janisch
Cykl: Pan Jaromir (tom 3)
7,5 z 6 ocen
18 czytelników 1 opinia
2014
Pan Jaromir i arcyzłodziej
Heinz Janisch
Cykl: Pan Jaromir (tom 2)
7,2 z 10 ocen
17 czytelników 2 opinie
2013
Pan Jaromir na tropie klejnotów
Heinz Janisch
Cykl: Pan Jaromir (tom 1)
7,4 z 17 ocen
35 czytelników 2 opinie
2013
Król i morze. 21 krótkich opowiastek
Wolf Erlbruch, Heinz Janisch
7,6 z 21 ocen
44 czytelników 2 opinie
2010
Najnowsze opinie o książkach autora
Król i morze. 21 krótkich opowiastek Wolf Erlbruch
7,6
Same teksty są niezwykłe, niektóre wręcz genialne. Proste a głębokie, jak przypowieści mistrzów Tao.
Ale do spółki z ilustracjami, hm... Ja wiem, obrazki też powinny być proste, nie mogły jednak być np. w dalekowschodnim stylu? Tam jest i prostota i piękno. Te są na mój gust artystowskie, nie artystyczne. Nie ten poziom.
A skoro oprawa graficzna mizerna, to dochodzimy do trzeciego elementu: cena. Ile można zapłacić za książkę zawierającą ze dwie strony maszynopisu? Gdyby miała piękne ilustracje, to nie ma sprawy. W obecnej wersji ciśnie się jednak na usta: "trochę szkoda pieniędzy". (Chociaż jeśli nie musisz liczyć się z wydatkami, kupuj śmiało. Nie jest to książka do przeczytania raz).
Pan Jaromir i arcyzłodziej Heinz Janisch
7,2
Kilka miesięcy temu wspominałyśmy Wam o pewnej bardzo detektywistycznej powieści dla dzieci/młodzieży. Nadszedł w końcu dzień, że do naszego domu trafiła kolejna część przygód Lorda Hubera i jego pomocnika Pana Jaromira. Poprzednio ta dwójka rozwiązywała sprawę skradzionych klejnotów. W tej historii detektywi poszukiwać będą zaginionego obrazu...
Lord Huber oraz jego psi pomocnik czyli Pan Jaromir wybrali się do Wiednia, aby rozwiązać przedziwną sprawę. Z muzeum zniknął bardzo wartościowy i stary obraz. Jednak nikt nie ma pojęcia kto go ukradł oraz jak tego dokonano. W każdej sali znajdują się kamery, które nagrywają bez przerwy. Nigdzie nie widać jednak, ani złodzieja, ani samej kradzieży. Na filmiku widać jedynie krótkie, kilkusekundowe mignięcie i nagle obrazu już nie ma. Przecież to nie możliwe, aby w tak krótkim czasie złodziej zdołał zdjąć dzieło niespostrzeżenie ze ściany, a co tu mówić dopiero o jego wyniesieniu z muzeum, tym bardziej, że ochroniarz nie spuszcza oczu z monitorów... Złodziej jest naprawdę przebiegły i sprytny. Jednak dwójka naszych detektywów powoli kawałek po kawałku odkrywa tę tajemniczą zagadkę...
A Wy jak sądzicie? Co się stało z obrazem? Ja powiem szczerze, że do samego końca nie miałam zielonego pojęcia jak złodziej zdołał go wynieść. Tym bardziej, że ważną rolę w tej historii odgrywa stolarz od lat zaopatrujący muzeum w meble, jego żona, ochroniarz i jego okulary, fałszerz dzieł sztuki, a nawet artysta cyrkowy...
Wbrew pozorom naprawdę wiele się tutaj dzieje. Główni bohaterzy mają pełne ręce roboty. Zbieranie poszlak, odwiedzanie różnych miejsc, rozmowy z ludźmi, do tego wszystkiego anonimowe pogróżki i dokładne zapoznanie się ze skradzionym dziełem. Z całą pewnością nie można się przy tej książce nudzić :)
Nie jestem jakąś wielką fanką książek detektywistycznych, ale od czasu do czasu lubię coś takiego przeczytać. Ta książka mimo, że jest powieścią dla starszych dzieci lub inaczej mówiąc młodszej młodzieży to i tak bardzo mi się spodobała. Jest tutaj zarówno zagadka do rozwiązania jak i różne poszlaki naprowadzające czytającego na trop, choć tak naprawdę do samego końca nie możemy mieć pewności kto jest winnym i co się naprawdę wydarzyło, a w końcu o to chodzi w takich książkach prawda :) ? Dwie części za mną i powiem Wam, ze już jestem ciekawa kolejnej, w której to lord Huber i Pan Jaromir wybiorą się do Włoch. Z całą pewnością znowu będzie ciekawie :)