Najnowsze artykuły
- Artykuły17. Nagroda Literacka Warszawy. Znamy 15 nominowanych tytułówLubimyCzytać2
- ArtykułyEkranizacja Chmielarza nadchodzi, a Netflix kończy „Wiedźmina” i pokazuje „Sto lat samotności”Konrad Wrzesiński7
- ArtykułyCzy książki mają nad nami władzę? Wywiad z Emmą Smith, autorką książki „Przenośna magia“LubimyCzytać1
- ArtykułyŚwiatowy Dzień Książki świętuj... z książką! Sprawdź, jakie promocje na ciebie czekają!LubimyCzytać7
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Helmut Altner
1
6,5/10
Pisze książki: biografia, autobiografia, pamiętnik
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
6,5/10średnia ocena książek autora
36 przeczytało książki autora
31 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Berliński żołnierz. Wspomnienia siedemnastoletniego obrońcy Rzeszy
Helmut Altner
6,5 z 33 ocen
65 czytelników 7 opinii
2010
Najnowsze opinie o książkach autora
Berliński żołnierz. Wspomnienia siedemnastoletniego obrońcy Rzeszy Helmut Altner
6,5
Relacja młodocianego żołnierza w formie pamiętnika. Dzień po dniu autor opisuje swoje doznania i przeżycia: pobieżne szkolenie na linii frontu, kwietniowa ofensywa wojsk radzieckich, odwrót do Berlina, walki o kolejne dzielnice stolicy, aż po ucieczkę z oblężonego miasta. Autor dość szczegółowo opisuje walki w mieście tak, że śmiało z planem miasta możemy prześledzić "szlak bojowy" bohatera. Jedynie czego mi brakuje w tej książce to losy autora w niewoli radzieckiej, no i może kilka fotografii by się przydało - ale za to mamy w formie kilku map plan niemieckiej stolicy i pobliskich okolic.
Berliński żołnierz. Wspomnienia siedemnastoletniego obrońcy Rzeszy Helmut Altner
6,5
Nic szczególnego, nie wnosi za bardzo nic wartościowego w szereg publikacji o bitwie berlińskiej. Napisane fatalnym językiem, ja rozumiem, że to wspomnienia młodego żołnierza i nie ma co wymagać talentu literackiego, ale skoro czyta się to w mękach, a nie ma to jakiejś gigantycznej wartości historycznej, to moim zdaniem nie warto.