Najnowsze artykuły
- Artykuły„Jednym haustem”, czyli krótka historia opowiadaniaSylwia Stano6
- ArtykułyUwaga, akcja recenzencka. Weź udział i wygraj powieść „Fabryka szpiegów“!LubimyCzytać1
- ArtykułyLubimy czytać – ale gdzie najbardziej? Jakie są wasze ulubione miejsca na lekturę?Anna Sierant28
- Artykuły„Rękopis Hopkinsa”: taka piękna katastrofaSonia Miniewicz2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Helmuth Nowak
Znany jako: Josef Frais
3
6,0/10
Pisze książki: powieść historyczna, biografia, autobiografia, pamiętnik
można dowiedzieć się, że Helmuth Nowak urodził się w 1918 roku, a swoje wspomnienia opisał pod koniec życia na podstawie zachowanych notatek z czasów wojny. Helmuth Nowak bierze udział w najważniejszych kampaniach drugiej wojny światowej i wydarzeniach ją poprzedzających: wielkim zjeździe nazistów w Norymberdze (uwiecznionym przez Leni Reifenstahl w filmie „Triumf woli”),w anschlussie Czechosłowacji, kampanii wrześniowej, zajęciu Belgii i Francji, podboju Grecji, ataku na Związek Radziecki i wreszcie w bitwie stalingradzkiej. Oprócz podbojów militarnych Nowak ma na swoim koncie także liczne podboje miłosne, którymi chętnie dzieli się z Czytelnikiem, a na brak popularności wśród płci pięknej nie może narzekać, ponieważ jest modelowym wręcz przykładem typu nordyckiego – wysokim, niebieskookim blondynem. Chociaż młody, bo zaledwie dwudziestokilkuletni, Nowak jest bardzo świadomy sytuacji militarnej i politycznej, w której przyszło mu żyć, a także niezwykle trafnie ocenia i przewiduje konsekwencje decyzji podejmowanych w czasie wojny przez Hitlera. Taki dar przewidywania nie powinien jednak dziwić Czytelnika, jeśli już wie, że Helmuth Nowak to jeden z literackich pseudonimów niezwykle płodnego czeskiego pisarza Josefa Fraisa, a wspomnienia są literacką fikcją, chociaż solidnie osadzoną w historii. Książkowego Helmutha Nowaka nigdy nie było i Czytelnik szukający autentycznych wspomnień w stylu „Kto sieje wiatr” Brunneggera może poczuć się nabity w butelkę przez wydawcę, bo informacji o tym, że Nowak jest postacią fikcyjną nigdzie w książce nie znajdziemy.
6,0/10średnia ocena książek autora
44 przeczytało książki autora
52 chce przeczytać książki autora
1fan autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Walczyłem o Kijów Helmuth Nowak
6,4
Książka dosyć dobra napisana w pierwszej osobie także mamy wrażenie, iż są to wspomnienia Helmutha Nowaka. Autor dosyć szczegółowo opisuje życie okopowe oficera na froncie wschodnim. Dzięki tak małostkowym opisom możemy co nieco dowiedzieć się o taktyce prowadzenia obrony w okopach, o taktyce wyprowadzania kontra ataku oraz wyobrazić sobie jak wojna wygląda z przyziemnego oraz z logistycznego punktu widzenia.
Przechodząc do sedna... czy poleciłbym tą książkę? Trudno jednoznacznie odpowiedzieć na to pytanie... Po pierwsze redaktor książki nie wspomniał, że postać Helmutha Nowaka to postać fikcyjna stworzona przez czeskiego pisarza Josefa Fraisa, czyli mamy tu do czynienia z powieścią historyczną, a nie z prawdziwymi wspomnieniami Nowaka. Jeżeli komuś nie zależy na autentyczności opisanych wydarzeń, z których oczywiście duża większość jest autentyczna, a jedynie chce się cieszyć dobrze napisaną lekturą to jak najbardziej mogę polecić tą książkę. Jeżeli zaś ktoś chce mieć tylko i wyłącznie autentyczne fakty spisane przez człowieka, który faktycznie przeżył piekło na ziemi. Odradzam, ponieważ uważam, iż nikt nie opisze swoich przeżyć, odczuć lepiej i autentyczniej jak osoba będąca tam i wtedy.
Walczyłem pod Kurskiem Helmuth Nowak
5,3
Książkę czyta się nawet przyjemnie, ponieważ została napisana w bardzo przystępny sposób. Jednakże z powodu, iż zostajemy wprowadzeni już na samym początku w błąd - książka miała być napisana przez weterana wojennego (coś w stylu "Na zachodzie bez zmian"),a tymczasem pod naszego Helmuta podszywa się jakiś Czech, urodzony na długo po wojnie, mieszający dodatkowo fakty historyczne. Z książki wynika, że wermacht składał się z 50% ludzi o nazwiskach z czysto polskim brzmieniem, odniesienie do husarii na końcu książki (jeszcze austro-węgierskiego huzara by przeszło),oraz zakończenie akcji książki w połowie bitwy, nie pozostawia mi innej możliwości jak ocenienia tej książki na marne 3.