Najnowsze artykuły
- ArtykułyTo do tych pisarek należał ostatni rok. Znamy finalistki Women’s Prize for Fiction 2024Konrad Wrzesiński6
- ArtykułyMaj 2024: zapowiedzi książkowe. Gorące premiery książek – część 1LubimyCzytać7
- Artykuły„Horror ma budzić koszmary, wciskać kolanem w błoto i pożerać światło dnia” – premiera „Grzechòta”LubimyCzytać1
- Artykuły17. Nagroda Literacka Warszawy. Znamy 15 nominowanych tytułówLubimyCzytać2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Tadeusz Konecki
20
6,2/10
Pisze książki: powieść historyczna, biografia, autobiografia, pamiętnik, reportaż, historia, militaria, wojskowość
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
6,2/10średnia ocena książek autora
102 przeczytało książki autora
223 chce przeczytać książki autora
1fan autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Labirynt dezinformacji w drugiej wojnie światowej
Tadeusz Konecki
8,5 z 2 ocen
15 czytelników 1 opinia
2007
Operacja Cytadela Największa bitwa w dziejach
Tadeusz Konecki
7,0 z 2 ocen
10 czytelników 1 opinia
2005
Najnowsze opinie o książkach autora
Skandynawia w drugiej wojnie światowej Tadeusz Konecki
7,2
Bardzo dobra publikacja poruszająca mało znane zagadnienia II wojny światowej. Dość szczegółowo przedstawia nam politykę i działania militarne odbywające się na terenie krajów Skandynawskich (Danii, Norwegii, Finlandii i Szwecji). Mniej szczegółowo przedstawione są aspekty dotyczące demografii, gospodarki czy spraw wewnętrznych wyżej wspomnianych krajów.
Książka godna polecenia zwłaszcza, że prezentuje mniej znane zagadnienia z historii największej, jak do tej pory, wojen ludzkości.
Czarnomorski bastion Tadeusz Konecki
5,0
Książka nie wciągająca. Ciekawa historia, znane postacie (Breżniew, Żukow,Kałasznikow),intrygujący batalion piechoty morskiej złożony z samych sportowców, do tego kilka spektakularnych epizodów, ale niestety wszystko opisane sucho, zdawkowo i bez grama emocji. Szkoda, bo walki toczone na Kaukazie mogłyby być kanwą świetnej powieści.