Najnowsze artykuły
- Artykuły17. Nagroda Literacka Warszawy. Znamy 15 nominowanych tytułówLubimyCzytać1
- ArtykułyEkranizacja Chmielarza nadchodzi, a Netflix kończy „Wiedźmina” i pokazuje „Sto lat samotności”Konrad Wrzesiński4
- ArtykułyCzy książki mają nad nami władzę? Wywiad z Emmą Smith, autorką książki „Przenośna magia“LubimyCzytać1
- ArtykułyŚwiatowy Dzień Książki świętuj... z książką! Sprawdź, jakie promocje na ciebie czekają!LubimyCzytać7
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Benon Dymek
10
4,7/10
Pisze książki: historia
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
4,7/10średnia ocena książek autora
6 przeczytało książki autora
5 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Dzieje Grodziska Mazowieckiego
Jolanta Choińska-Mika, Benon Dymek
0,0 z ocen
2 czytelników 0 opinii
1989
Trzej bohaterowie Podlasia: Materiały z sesji popularnonaukowej (Siedlce 1979)
Benon Dymek, Bogdan Hillebrandt
3,0 z 1 ocen
1 czytelnik 1 opinia
1981
Najnowsze opinie o książkach autora
Niezależna Partia Chłopska 1924-1927 Benon Dymek
6,0
Książka prezentuje nam historię jednej z mniej znanych i mocno komunizujących partii chłopskich II Rzeczypospolitej. Autor całościowo i na szerokim tle, nieraz nawet za szerokim, omawia genezę, historię ,struktury oraz działalność na niwie parlamentarnej Niezależnej Partii Chłopskiej w latach 1924-1927. Dodatkiem uzupełniającym całość są opisy struktur terenowych partii (zwłaszcza partie poświęcone jej działalności na kresach, które były dość kłopotliwe dla oficjalnej historiografii głoszącej, że kresy wschodnie nie miały nigdy charakteru polskiego) oraz biogramy głównych polityków NPCh.
Praca nosi piętno czasu powstania oraz osobistych sympatii autora. Interesująca jest krytyka jaką autor, za oficjalną historiografią PRL-u, poddaje działalność KPP w stosunku do radykalnych partii chłopskich. Krytyka lewicowa partii lewicowej za jej lewackość (takie słowa padają w książce),a oznaczająca zbyt ostry skręt KPP w lewo który został poddany krytyce przez Międzynarodówkę właśnie w latach 20-tych XX wieku.
Czy w takim razie książka ma jakąkolwiek wartość? Wbrew pozorom ma. Jest jedyną, aktualnie, całościową pracą omawiającą tak dokładnie Niezależną Partię Chłopów podczas jej działalności w latach 1924-1927. Jeśli czytelnik przymknie oczy na marksistowską dialektykę może wynieść z publikacji dużo interesującej wiedzy.
Trzej bohaterowie Podlasia: Materiały z sesji popularnonaukowej (Siedlce 1979) Benon Dymek
3,0
Książka dzisiaj w zasadzie bezwartościowa, będąca co najwyżej pomnikiem słusznie minionej epoki. Garstka zawartych w niej esejów dotyczy trzech działaczy lewicowego - czy też może raczej komunistycznego - ruchu oporu na Podlasiu za niemieckiej okupacji. Ładysław Buczyński, Jakub Aleksandrowicz i Stefan Skoczylas działali w rejonie Białej Podlaski i Siedlec głównie w GL/AL, wciągając w orbitę swoich wpływów również partyzantów z BCh oraz zbiegłych jeńców rosyjskich. Każdy z nich budował bazę pod przyszłą działalność PPR, i każdy skończył tragicznie w ten czy inny sposób: osaczony Buczyński popełnił samobójstwo podczas nieudanego zamachu na warszawskie kino "Apollo" w styczniu 1943, Aleksandrowicz zginął od kul żołnierzy AK (choć istnieje też teza, że załatwili go koledzy z oddziału) w grudniu 1943, zaś Skoczylas zmarł w obozie niemieckim w marcu 1945.
Kłopot z życiorysami jest taki, że zawierają bardzo mało informacji. Z grubsza wiadomo, kto gdzie się uczył i co robił przed wojną (Aleksandrowicz przewinął się nawet przez argentyńską (!) partię komunistyczną i walczył w wojnie domowej w Hiszpanii),ale działania okupacyjne są nad wyraz skąpo przedstawione, i na dokładkę zasypane uwagami o wybitności lewicowców oraz wredocie i podstępności sił reakcyjnych, czyli głównie AK. W pewnym momencie całe to gloryfikowanie PPR-owców i przyjaznych ruchowi ludowemu Rosjan zaczyna już nawet nie tyle śmieszyć, co męczyć, podobnie jak uparte wieszanie psów na AK.
Mimo że życiorysy naszych gierojów są rozpisane na 20-25 stron, treści merytorycznej w nich jest tyle, co w ich życiorysach na Wikipedii. Nie ma więc po co sięgać do książeczki, tym bardziej, że Skoczylas doczekał się w 2008 roku pełnej książkowej biografii, a informacje o poczynaniach dwóch pozostałych bojowców też są dzisiaj nieco pełniejsze i wydatnie odlukrowane.
Książkę uzupełnia kilka dwu-trzystronicowych wspomnień, ale są one absolutnie jałowe i treściowo puste.