Najnowsze artykuły
- ArtykułyŚwiatowy Dzień Książki świętuj... z książką! Sprawdź, jakie promocje na ciebie czekają!LubimyCzytać1
- ArtykułyJedna z najważniejszych nagród literackich w USA odwołana po proteście pisarzy z powodu GazyKonrad Wrzesiński2
- ArtykułyRozdajemy 100 książek i konta premium w aplikacji. Konkurs z okazji Światowego Dnia KsiążkiLubimyCzytać20
- ArtykułyCi, którzy tworzą HistorięArnika0
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Aldona Binda
0
0,0/10
Pisze książki: czasopisma
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
0,0/10średnia ocena książek autora
149 przeczytało książki autora
129 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
PAPERmint, nr 2 / październik 2011 Rafał Podraza
6,2
Lektura drugiego numeru "Papermint" przyniosła mi (podobnie, jak lektura numeru pierwszego) kilka książek, które absolutnie przeczytać muszę.
Najbardziej chyba podobał mi się artykuł o Magdalenie Samozwaniec. Chciałabym przeczytać jakąś Jej książkę.
Bardzo w mój gust trafił też reportaż o Maroku. Szkoda, że nie wniósł żadnych nowych pozycji książkowych w moje życie (wszystkie wymienione albo już przeczytałam, ale mam w planach czytelniczych).
Zaintrygowała mnie bardzo książka "Muleum". Dołączam ją do książek, które chciałabym przeczytać.
Bluszcz, nr 22 / lipiec 2010 Bogusław Wołoszański
7,4
Mój ulubiony numer :) Już na samym wstępie zaskakuje rewelacyjnym tekstem "Obłąkańcy". Potem jest jeszcze lepiej... Jak zawsze doskonały pan Wołoszański, cudowny tekst o Fridzie Kahlo, następnie trzymająca poziom "Pułapka na myszy" Anny Sarnieckiej i mój ulubiony tekst "Kroniki cudowności" Tomasza Pindela o literaturze iberoamerykańskiej!!! Dla każdego coś miłego, więc nie mogło zabraknąć kolejnego odcinka "Niwy" M.Maleńczuka. Jest też literackie zwierzenie S.Soyki i Natalia Iwanowa. Oraz najważniejsza (dla mnie) część BLUSZCZA- tekst Etgara Kereta.
Żeby się nie rozpisywać- BLUSZCZ jest wg mnie najlepszym pismem na rynku. Doskonale umila ciężkie chwile w komunikacji miejskiej, wieczór przy herbacie i wolne chwile od natłoku codziennych zajęć. Zdecydowanie wart swojej ceny. Uzupełnieniem wszystkiego są przepiękne ilustracje! (Chociaż ostatnio jest ich coraz mniej... odkąd zmienił się redaktor naczelny....)
Polecam!