Półlegendarny chiński filozof, twórca taoizmu. Autor Daodejing, jednej z najważniejszych ksiąg taoizmu, zarówno filozoficznego, jak i religijnego. Istnienie Laozi nie zostało definitywnie potwierdzone historycznie. Według tradycji żył w VI w. p.n.e., a więc był współczesny Konfucjuszowi.
Wraz z rozwojem tzw. taoizmu religijnego w okresie dynastii Han, Laozi zaczął być deifikowany. Od tego czasu jest przedstawiany jako nieśmiertelny (xian),który dzięki odpowiednim ćwiczeniom osiągnął nadludzkie moce. W taoizmie religijnym bywa także bóstwem Laojun.Długo trwały spory czy był postacią historyczną. Jego tradycyjna biografia znajduje się w „Zapiskach Historyka” (Shiji) z II wieku p.n.e. Urodzić się miał 14 dnia siódmego miesiąca trzeciego roku panowania króla Dingwanga z dynastii Zhou, 54. roku 34. cyklu, czyli w 604 roku p.n.e., we wsi Quren, w gminie Lai, w okręgu Ku Xian, w chińskim państwie Chu. Jego nazwisko rodowe brzmiało Li, imię Er, pośmiertny przydomek Dan, dlatego znany był jako Laodan czyli „stary Dan” (Dan znaczy też „długie ucho”, symbol długowieczności),zaś potomni nazywali go po prostu Laozi, co znaczy „Stary Mistrz”, gdyż spośród wielkich mędrców wschodu pojawił się jako pierwszy.
Pracował na dworze króla z dynastii Zhou, gdzie piastował dość niski urząd archiwisty w państwowej bibliotece. Starał się żyć w odosobnieniu i unikał sławy. Był łagodny, wyrozumiały i skromny, nie pragnął zaszczytów ani bogactw. Mówiło się, że był mędrcem, który ukochał ubóstwo. Jego największy uczeń Zhuangzi, który jednak nigdy nie widział go na oczy, pisał:
„Wszyscy ludzie biorą to, co pełne, on sam jeden wybrał to, co puste. Nie gromadził i dlatego miał nadmiar i to jakże wspaniały nadmiar! Postępowanie jego było pełne godności, lecz bez wysiłku. Nie uprawiał działania i śmiał się z przemyślnej zapobiegliwości. Wszyscy ludzie szukają szczęścia, on jeden osiągnął całkowitość swej natury przez uleganie przyrodzonemu biegowi rzeczy. Głębię uważał za podstawę, a umiarkowanie za regułę. Mówił: to co twarde będzie rozkruszone, a to, co ostre, stępione. Był zawsze łagodny i wyrozumiały dla wszystkich i nigdy nie był napastliwy w stosunku do innych”.'
Nauczał: Dao jest nienazywalne, jeśli się je nazwie już nie jest niezmiennym, prawdziwym Dao. Bezimienne Dao jest prapoczątkiem nieba i ziemi. Jest nieociosanym blokiem, a gdy po raz pierwszy blok został ociosany pojawiły się nazwy. Dao jest nienazywalną, nieokreśloną zasadą, podstawą świata. Dao jest zasadą działającą i potencjalną. "Kiedy rzecz osiąga skrajność, odwraca się od niej". Każda rzecz, osiągając skrajność w swoim rozwoju, zmienia się we własne jakościowe przeciwieństwo, np. dobro przechodzi w zło, a zło w dobro. Jest to prawo natury, zwane ruchem Dao. Zalecał poznanie praw natury i kierowanie swoimi działaniami zgodnie z nimi, co Laozi nazywa praktykowaniem oświecenia. W taki sposób człowiek może żyć bezpiecznie i osiągnąć swoje cele (zachować życie i unikać szkody i niebezpieczeństw w świecie ludzi). Człowiek, który żyje ostrożnie, musi być łagodny, pokorny i poprzestać na małym, w ten sposób zabezpiecza się przed dojściem do skrajności. Kiedy człowiek działa zbyt wiele, jego czyny przynoszą jedynie szkodę, a nie pożytek. W związku z tym Laozi nauczał zasady niedziałania (wuwei) mówiącej o ograniczeniu działania w celu uniknięcia skrajności. Ludzie poszukują szczęścia i upatrują go w spełnianiu swoich pragnień, lecz gdy próbują zaspokoić ich zbyt wiele, uzyskują rezultat przeciwny zamierzeniom – cierpienie. Dlatego tez Laozi nauczał, by mieć mało pragnień i że ludzie powinni posiadać niewielką wiedzę, a wtedy spełnią się ich wszystkie pragnienia i zdobędą prawdziwą mądrość.
Nauczał, że państwo idealne to takie, na którego czele stoi mędrzec, ponieważ on jedynie umie rządzić zgodnie z ruchem Dao.http://pl.wikipedia.org/wiki/Laozi
Broń nie wróży nic dobrego, to nie jest narzędzie godne szlachetnej osoby. Szlachetny używa jej tylko wtedy, gdy naprawdę musi, uważając jed...
Broń nie wróży nic dobrego, to nie jest narzędzie godne szlachetnej osoby. Szlachetny używa jej tylko wtedy, gdy naprawdę musi, uważając jednak spokój za rzecz najważniejszą. Zwycięstwo nie jest dla niego powodem do chwały: miałby się cieszyć, że zabijał ludzi?
[...]
Jeśli się smucisz to żyjesz przeszłością. Jeśli się boisz to żyjesz przyszłością. Jeśli jesteś spokojny to żyjesz teraźniejszością.
[...]
Powrócić do korzeni to odnaleźć spokój.
[...]
Jeżeli robisz coś dla siebie, to nie rób tego kosztem innych; jeżeli robisz coś dla innych, to nie rób tego kosztem siebie - mądrość taoistyczna.
81 rozdziałów, które powstały ponad 2000 lat temu, zawierają dobre, przemyślane, choć czasem przewrotne rady, które być może pomogą Ci odnaleźć siebie nawet w dzisiejszym chaotycznym świecie.
Prawdziwa Mądrość szuka :
w myśleniu — głębi
w mówieniu — prawdy
w dawaniu — miłości
w rządzeniu — ładu
w pracy — dzielności
w mieszkaniu — prostoty
w działaniu — odpowiedniej pory
Samego dzieła nie będę oceniał, a co do opracowania, to jest względnie przyzwoite, mamy tekst oryginału równoległy z polskim tłumaczeniem, z wyjątkiem komentarzy Wang Bi, gdzie niektóre znaki znajdują się w nawiasach. W tychże komentarzach znajduje się dużo glos, nieraz mam wrażenie, że nieco arbitralnych, ale po prawdzie brak do nich zazwyczaj wyjaśnień, więc ciężko powiedzieć. Tak czy owak, warto sięgnąć po wersję z komentarzami Wang Bi.