Najnowsze artykuły
- ArtykułyAgnieszka Janiszewska: Relacje między bliskimi potrafią się zapętlić tak, że aż kusi, by je zerwaćBarbaraDorosz2
- ArtykułyPrzemysław Piotrowski odpowiedział na wasze pytania. Co czytelnikom mówi autor „Smolarza“?LubimyCzytać3
- ArtykułyPięć książek na nowy tydzień. Szukajcie na nich oznaczenia patronatu Lubimyczytać!LubimyCzytać2
- Artykuły7 książek o małym wielkim życiuKonrad Wrzesiński39
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Marc Olden
Źródło: http://www.marcolden.com/
8
7,1/10
Pisze książki: kryminał, sensacja, thriller
Urodzony: 25.12.1933Zmarły: 05.09.2003
Autor czterdziestu opublikowanych książek. Marc Olden został uznany za mistrza powieści kryminalnych już na samym początku swojej kariery. W czasie swoich płodnych wczesnych lat napisał serię "Black Samurai", która była następstwem wyczynów Roberta Sanda, eksperta sztuk walki i jedynego nie-Japończyka wyszkolonego przez japońskiego mistrza samurajów. Później powstał film, w którym główną rolę zagrał Jim Kelly. Wiele książek Oldena, takich jak "Giri" z wpływami wschodnimi, "Dai-Sho", "Gaijin", "Oni", "Te", "Kisaeng" i "Krait", odzwierciedlało jego zamiłowanie do wschodniej kultury i filozofii. Zainteresowania Oldena obejmowały szerokie spektrum. Jego badania nad życiem i twórczością Edgara Allana Poe zaowocowały jedną z jego najbardziej znanych i cenionych powieści "Poe Must Die".
Książki Oldena dotarły do szerokiej publiczności zarówno w Stanach Zjednoczonych, jak i na całym świecie i zostały przetłumaczone na francuski, niemiecki, włoski, hiszpański, portugalski, rosyjski, polski oraz hebrajski.http://www.marcolden.com/
Książki Oldena dotarły do szerokiej publiczności zarówno w Stanach Zjednoczonych, jak i na całym świecie i zostały przetłumaczone na francuski, niemiecki, włoski, hiszpański, portugalski, rosyjski, polski oraz hebrajski.http://www.marcolden.com/
7,1/10średnia ocena książek autora
83 przeczytało książki autora
70 chce przeczytać książki autora
3fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Dai-Sho Marc Olden
7,1
Przypomniała mi się kolejna nietrafiona powieść, autor stara sie opisać mentalność Japończyków, której nie zna i nie rozumie, najbardziej męczące jest to że próbuje wymyślać sposoby takiego opisania zwykłych rzeczy które maja szokować.
Jakby Japończycy we wszystkim doszukiwali się BDSM którym mogli by się dręczyć dla przyjemności. DO tego sam nie wiedział jakim gatunkiem ma być ten tytuł, horrorem, kryminałem, erotykiem niskich lotów, SF.
Otóż jakiś Amerykanin, były policjant lub coś podobnego. Okazuje się być wielkim znawcą Jap. Mieczy, trzeba zapoznać się z tą tematyką by zrozumieć absurdalność takiego pomysłu. Ale historia zaczyna się wcześniej, jakiś samuraj mści się za swego Pana ale nie udaje mu się zemsta i traci ukochaną. No i w XX wieku mamy rzekomą reinkarnację tych postaci. Rzekomą ponieważ Duch tegoż samuraja zdaje się nawiedzać syna tego znawcy mieczy.
Szkoda na to czasu.
Gaijin Marc Olden
6,2
Na początek się zwierzę. Wczoraj skończyłem czytać "Gaijina", a już dzisiaj mam problem z przypomnieniem sobie ciągu przyczynowo-skutkowego napędzającego fabułę. Dlaczego skończyło się tak, jak się skończyło? Najwyraźniej musiało.
Powieść przedstawia losy trzech głównych postaci. Tytułowy Gaijin to Brytyjczyk, który uznał, że jego dusza nie jest brytyjska i przynależy do kultury japońskiej. W Japonii został najpierw najemnikiem-szyfrantem, a ostatecznie oyabunem, kluczową postacią w japońskim światku przestępczym. Alexis Bendor (z domu Waycross) była szyfrantką po "naszej", alianckiej stronie w czasie drugiej wojny światowej. Tam prowadziła pojedynek na szyfry z Rupertem de Jonghiem (Gaijinem),z jego ręki straciła przyjaciół i własne ucho. Simon Bendor to syn Alexis, jeden z najlepszych złodziei na świecie. W wolnych chwilach surfer. W momencie niebezpieczeństwa jego taktyką jest zawsze ruszanie w jego kierunku. I zawsze na tym dobrze wychodzi, jakimś cudem. Alexis po latach odkrywa, że zaginiony de Jongh żyje. Chce go zabić. Simon ratuje z rąk japońskiej mafii siostrę swej dziewczyny. De Jongh chce zabić Simona. I tak rozpędza się fabuła.
Niestety tak wiele jest w tej opowieści nieprzekonujących elementów, że miałem trudności z czytaniem książki leżąc na boku. Co kilka stron zdarzało się coś zupełnie bezsensownego, ja chwytałem się za głowę, a książka się zamykała. Dramat, prawda? Mafia w absurdalnie niewytłumaczalny sposób domyślała się, kto jest czemu winny. Yakuza niedorzecznie mordowali niektóre osoby za nieduże przewiny, a wypuszczali inne na swą zgubę. Wiele wątków oparte jest na nieracjonalnych pomysłach poszczególnych bohaterów, a wręcz paranormalne przebłyski jakichś poprzednich wcieleń u Gaijina i hawajskiego policjanta są nieprzekonujące.
Większość akcji dzieje się na Hawajach i w Stanach Zjednoczonych. Momentami Olden ulega amerykańskiej mitomanii i stara się przekonać czytelnika o wyższości Hawajów nad resztą świata. Dla odmiany nieliczne elementy kultury japońskiej są tutaj wciśnięte jakby na siłę. Czarę goryczy przelewa jakość przekładu. Powieść w jedynym dostępnym polskim wydaniu (nakładem Amberu z 1994) została przełożona przez Władysława Charchalisa. Tłumaczenie zawiera drobne błędy, ale największy zarzut, to że jest bardzo sztywne - jakby licealista przepytywany przez nauczyciela fizyki recytował regułki. Brak tu polotu, lekkiego pióra. Chyba zrozumieli to również wydawcy, gdyż pan Władysław nie przetłumaczył żadnej innej książki poza tą.
Podsumowując - jest szansa, że czytając tę powieść w oryginale, oceniłbym ją na 5, może 6. Ale przy tak nieprzekonującej fabule i mizernym polskim przekładzie dałem 4.