Stef Penney urodziła się i wychowała w Edynburgu. Po ukończeniu filozofii i teologii na uniwersytecie w Brystolu, postanowiła rozpocząć studia filmowe na Akademii Sztuki w Bournemouth. Tuż po odebraniu dyplomu zaoferowano jej udział w projekcie dla młodych pisarzy realizowanym przez Carlton Television, w ramach którego napisała scenariusze do dwóch filmów krótkometrażowych. Jej debiutancka powieść Czułość wilków została nagrodzona nagrodą Costa Book Awards, doczekała się też wielu pozytywnych recenzji renomowanych tytułów prasowych oraz pochlebstw ze strony czytelnikówhttp://
Pisarka po raz kolejny buduje w swojej powieści niesamowity klimat, dba o najmniejsze detale także (a może zwłaszcza) przy kreowaniu bohaterów. W tej powieści, jak i w poprzednich pojawia się silna kobieca osobowość, co w połączeniu z surową naturą i burzą uczuć daje mieszankę wybuchową…
Książkę odebrałam też jako pewnego rodzaju hołd złożony wszystkim kobietom odkrywczyniom, pionierkom, tym które wychodziły nie tylko poza ramy swoich gorsetów ale i czasów w których przyszło im żyć, niejednokrotnie płacąc za taką odwagę ogromną cenę.
Do sięgnięcia po książkę zachęcam nie tylko z powodu nadciągającej zimy, czy słabości do tej autorki, ale przede wszystkim ze względu na świetną prozę.
Kryminał w zupełnie nietypowej scenerii: pustkowia Kanady, europejscy osadnicy w pierwszym pokoleniu, surowe klimaty prostego życia, trochę rodem z westernu, trochę z Jacka Londona.
Urzekło mnie to właśnie połączenie, jak również dość wolne prowadzenie akcji, wielość bohaterów pierwszoplanowych, którzy w pierwszej osobie przedstawiają własne punkty widzenia tej samej historii, nieśpiesznie odkrywając kolejne elementy tajemnicy pewnego morderstwa, a przy okazji, a jakże, parę innych sekretów.
Polecam