Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Raczej generał za barem. Opowieść o niezwykle skromnym człowieku, ale z wielką wizją, patriotą. Bardzo dobra opowieść o niezwykłej osobie. W młodości chciał zostać filozofem (swoje notatki z pracy doktorskiej stracił na froncie I wojny światowej – pod drutem kolczastym),ale wybrała go armia - walczył o Lwów, później w wojnie bolszewickiej, odznaczył się w kampanii wrześniowej, kierował brygadą pancerną w czasie wojny francuskiej, ewakuował się na Wysypy. Walczył w zasadzie od początku inwazji alianckiej. Później spotkał go los jak wielu bohaterów – zwyczajne życie bez blasku fleszów i orderów. Nie stracił ducha. W tym jego wielkość. Los choć mocno go poturbował to nie zabrał życia. Książka opisuje te piękne i barwne losy. Naprawdę warto przeczytać.