prozaik, publicysta w okresie okupacji działacz podziemia. W 1926 roku ukończył w Warszawie gimnazjum, następnie studiował w Wyższej Szkole Gospodarstwa Wiejskiego w Cieszynie. Debiutował w 1938 na łamach czasopisma "Rolnik Polski" jako publicysta. Aktywnie wspierał młodzież wiejską i współpracował z prasą ludową. W czasie okupacji kilkakrotnie zmieniał miejsce zamieszkania. Po wyzwoleniu komisarz ziemski w Piszu i Biskupcu Reszelskim. W 1953 został redaktorem "Słowa na Warmii i Mazurach".
Tom opasły i nie poręczny do czytania, zawiera wiele różnorodnych opowiadań, z pośród których tylko z jednym spotkałam się w szkole. Czytam książki od deski do deski, więc dłuższą chwilę zajęło mi przebrnięcie przez długi wstęp. Utwory, które nie pochłania się jednym tchem, obrazujące surowość i trudności czasów powojennych, momentami przygnębiające.
Opowiadania i wiersze związane z diabłami polskich autorów. Mamy tutaj przekrój od opowieści "z dreszczykiem", niesamowitych po autorów czerpiących z legend, baśni oraz różnych podań dotyczących opowieści o diabłach. Nie zabrakło bardziej fantastycznych opowieści napisanych z pewną dozą humoru. Wiersze zostały dobrane rzeczywiście dobrze i co niektóre nie ustępują opowiadaniom. Znajdziemy tutaj autorów zapomnianych czy mniej znanych obok autorów, których każdy kojarzy. Poziom utworów zawartych w Diabli wiedzą co jest na wysokim poziomie i nie ma tutaj słabych lub nie trafionych opowieści. Każda z nich przenosi nas w świat pełen demonów i diabłów oraz dziwnych wydarzeń. Trzeba przyznać, że klimat wykreowany przez autorów jest mroczny, a czasami łagodzony przez dodanie humoru. Książkę czytało mi się błyskawicznie od samego początku i jestem bardzo zadowolony z lektury. Warta przeczytania i dla każdego fana klasyki grozy czy horroru pozycja obowiązkowa.