Zdecydowanie najgorszy zbiór Repliki. Nie ujęły mnie opowiadania w nim zawarte - wyjątek tutaj stanowi ,,Huda'' (J.M Rostocki),,,Miłość zaklęta w kamieniu'' (Ł. Henel) oraz ,,Zombie Love'' (K.Kaczkowska). Jedynie te trzy historie przetrwały w mojej pamięci, pomimo upływu wielu miesięcy od czasu sięgnięcia po ten zbiór.
Kilkunastu autorów polskich o poziomie bardzo zróżnicowanym, ale ogólnie nie najwyższym. Do tego znakomite opowiadanie Grahama Mastertona o Wendigo. Zaletą zbiorku może być różnorodność i… chyba niewiele więcej.
O kopulacji z coraz bardziej gnijącymi zwłokami, o wsiowych zabobonach na temat bocianów, o potworze z Himalajów, o miłości księdza, o konsekwencjach zastraszania żony, o dinozaurach, które głupi ludzie znowu sklonowali (Park jurajski?),o gadającym kocie i takie tam dyrdymałki. Przeczytać można, ale… nie trzeba.