Najnowsze artykuły
- ArtykułyCzytamy w weekend. 19 kwietnia 2024LubimyCzytać328
- ArtykułyPrzeczytaj fragment książki „Będzie dobrze” Aleksandry KernLubimyCzytać1
- Artykuły100 najbardziej wpływowych osób świata. Wśród nich pisarka i pisarz, a także jeden PolakKonrad Wrzesiński1
- ArtykułyPięknej miłości drugiego człowieka ma zaszczyt dostąpić niewielu – wywiad z autorką „Króla Pik”BarbaraDorosz2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Stanisław Podlewski
4
7,1/10
Pisze książki: historia
Urodził się w rodzinie kolejarskiej. Gimnazjum ukończył w Piotrkowskie Trybunalskim. Następnie studiował filologię polską na Uniwersytecie Warszawskim, którą ukończył w 1938. Ukończył Wielkopolską Szkołę Podchorążych w Biedrusku. We wrześniu 1939 uczestniczył w wojnie obronnej jako adiutant dowódcy batalionu 27 pułku piechoty. Walczył w okolicach Lublińca i Częstochowy. Uniknął niewoli i przedostał się do Warszawy.
Od 1940 członek Związku Walki Zbrojnej. Aresztowany w lipcu 1943 przebywał na Pawiaku i w więzieniu mokotowskim. Uwolniony w lipcu 1944 dzięki pomocy przyjaciół. W trakcie powstania warszawskiego żołnierz Batalionu "Iwo". Dwukrotnie odznaczony Krzyżem Walecznych. Po kapitulacji więziony w Oflagu XII Sandbostel oraz oflagu XC w Lubece. Po powrocie do kraju w okresie 1947 - 1950 był redaktorem naczelnym dwutygodnika "Przegląd Księgarskie, a następnie w wydawnictwie "Ars Christiana. Od 1956 do śmierci kierował miesięcznikiem "Hejnał Mariacki" adresowanym do Polonii. Autor dzieł pod tytułem Przemarsz przez piekło. Dni zagłady staromiejskiej dzielnicy w Warszawie (1949) i Rapsodia żoliborska (1957),które w zamyśle autora miały być częścią obszernego dzieła-cyklu pod tytułem Stolica wolności opowiadającego o powstańczych walkach w pięciu dzielnicach Warszawy: w Starym Mieście, Żoliborzu, Woli, Powiślu i Mokotowie. W 1960 ukończył trzecią cześć Wolność krzyżami się znaczy, która ukazała się dopiero po śmierci autora w 1989.
Od 1940 członek Związku Walki Zbrojnej. Aresztowany w lipcu 1943 przebywał na Pawiaku i w więzieniu mokotowskim. Uwolniony w lipcu 1944 dzięki pomocy przyjaciół. W trakcie powstania warszawskiego żołnierz Batalionu "Iwo". Dwukrotnie odznaczony Krzyżem Walecznych. Po kapitulacji więziony w Oflagu XII Sandbostel oraz oflagu XC w Lubece. Po powrocie do kraju w okresie 1947 - 1950 był redaktorem naczelnym dwutygodnika "Przegląd Księgarskie, a następnie w wydawnictwie "Ars Christiana. Od 1956 do śmierci kierował miesięcznikiem "Hejnał Mariacki" adresowanym do Polonii. Autor dzieł pod tytułem Przemarsz przez piekło. Dni zagłady staromiejskiej dzielnicy w Warszawie (1949) i Rapsodia żoliborska (1957),które w zamyśle autora miały być częścią obszernego dzieła-cyklu pod tytułem Stolica wolności opowiadającego o powstańczych walkach w pięciu dzielnicach Warszawy: w Starym Mieście, Żoliborzu, Woli, Powiślu i Mokotowie. W 1960 ukończył trzecią cześć Wolność krzyżami się znaczy, która ukazała się dopiero po śmierci autora w 1989.
7,1/10średnia ocena książek autora
45 przeczytało książki autora
129 chce przeczytać książki autora
3fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Przemarsz przez piekło Stanisław Podlewski
8,5
Chyba najlepsza pozycja o powstaniu - autor prowadzi nas krok po kroku przez wszystkie momenty obrony starowki. Uderza szczegolowosc opisow, na poziomie jednego odziaku albo jego czlonkow. Czyta sie jednym tchem. Pomimo tematyki, nie ma tu zbednego patetyzmu a raczej krwawy dokumentalizm ktory przez forme prowadzenia czytelnika sam wywoluje skrajne emocje. Goraco polecam .
Wolność krzyżami się znaczy Stanisław Podlewski
7,8
Książka z suchymi faktami - więc jeśli ktoś nie lubi to odradzam już na początku. Autor - Stanisław Podlewski - sam uczestniczył również w powstaniu i dalsze życie poświęcił na (teraz powiedziałoby się) research o powstaniu, spisywanie wspomnień aby pamięć nie zaginęła w odmętach świata, w którym Polska była pod okupacją już rosyjską. Bardzo trudno się to czyta, bardzo dużo informacji skupionych w małej przestrzeni więc jeśli nie skupicie się podczas czytania po przeczytaniu za Chiny nie będziecie wiedzieli o czym czytaliście i zapomnicie jakiekolwiek fakty stamtąd w kilka dni, może godzin. Dla mnie pozycja bardzo trudna, przeczytałam jedynie do strony 175 bo dalej nie mogłam brnąć. Jest to wina wielu faktów i tego, że wcześniej przed tą pozycją przeczytałam z rzędu ponad 6 książek wojennych bez bardziej radosnych książek i normalnie ta tematyka mnie znudziła. Wrócę do niej za rok, może dwa i odświeżę sobie tą pozycję bo chyba teraz nie jestem na nią gotowa. Powodzenia z czytaniem <3