Najnowsze artykuły
- Artykuły„Nowa Fantastyka” świętuje. Premiera jubileuszowego 500. numeru magazynuEwa Cieślik3
- ArtykułyMaj 2024: zapowiedzi książkowe. Gorące premiery książek – część 2LubimyCzytać3
- ArtykułyTo do tych pisarek należał ostatni rok. Znamy finalistki Women’s Prize for Fiction 2024Konrad Wrzesiński9
- ArtykułyMaj 2024: zapowiedzi książkowe. Gorące premiery książek – część 1LubimyCzytać13
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Larysa Wasiliewa
Źródło: http://www.liveinternet.ru/tags/%CB%E0%F0%E8%F1%E0+%C2%E0%F1%E8%EB%FC%E5%E2%E0/page2.html
2
6,4/10
Pisze książki: historia
Urodzona: 23.11.1935
Sowiecka i rosyjska poetka, pisarka i dramaturg. Związana z sowiecką nomenklaturą (ojciec był konstruktorem czołgów, mąż korespondentem sowieckiej prasy w Europie Zachodniej). Autorka książek o rodzinach sowieckich dygnitarzy ("Kremlowskie zony", "Kremlowskie dzieci") będących próbą (przy zachowaniu pozorów krytycyzmu wobec systemu bolszewickiego) ich wytłumaczenia a nawet afirmacji.
6,4/10średnia ocena książek autora
45 przeczytało książki autora
36 chce przeczytać książki autora
1fan autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Kremlowskie żony Larysa Wasiliewa
6,7
Myślę, że ta książka jest dla osób, które lubią historię. Napisana jest prostym językiem. Jednak pojawia się dość dużo nazwisk, wydarzeń i dobrze jest mieć choć minimalną wiedzę o historii Rosji.
Opis kobiet, które stały w cieniu sławnych mężów i nie tylko mężów. Kobiet o których mało się pisze, a które czasami dużo mogły. Warto sięgnąć i przeczytać.
Kremlowskie żony Larysa Wasiliewa
6,7
Książkę otrzymałem (oryginał językowy) w prezencie od przyjaciela z Rosji. Naturalnie wydanie było rosyjskojęzyczne. Przeczytałem z zapartym tchem. Od Nadieżdy Krupskiej do Raisy Gorbaczowej. Autorka w podtytule dodaje, że jej książka zawiera fakty, wspomnienia, fragmenty dokumentów, rzeczy zasłyszane, legendy i poglądy autorki. I rzeczywiście tak jest. Na dodatek moja książka ma dołożone zdjęcia kobiet i żon radzieckiej wierchuszki. Polskiego wydania jeszcze nie miałem w rękach. Mnie nie sprawia różnicy czy książka jest po rosyjsku czy po polsku. Jestem dwujęzyczny...