Najnowsze artykuły
- ArtykułyTo do tych pisarek należał ostatni rok. Znamy finalistki Women’s Prize for Fiction 2024Konrad Wrzesiński6
- ArtykułyMaj 2024: zapowiedzi książkowe. Gorące premiery książek – część 1LubimyCzytać7
- Artykuły„Horror ma budzić koszmary, wciskać kolanem w błoto i pożerać światło dnia” – premiera „Grzechòta”LubimyCzytać1
- Artykuły17. Nagroda Literacka Warszawy. Znamy 15 nominowanych tytułówLubimyCzytać2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Andrzej Witkowicz
5
8,3/10
Pisze książki: historia
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
8,3/10średnia ocena książek autora
34 przeczytało książki autora
82 chce przeczytać książki autora
1fan autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Bułat i koncerz. Poprawki do obrazu wielkich bitew polsko-tureckich (1620–1683). Tom II
Andrzej Witkowicz
9,0 z 2 ocen
9 czytelników 2 opinie
2022
Kara Mustafa nad Dnieprem. Geneza, przebieg i skutki wojny czehryńskiej 1678 r.
Andrzej Witkowicz
8,0 z 8 ocen
22 czytelników 1 opinia
2018
Czerwone sztandary Osmanów. Wojna roku 1683 opisana na nowo
Andrzej Witkowicz
8,9 z 7 ocen
26 czytelników 5 opinii
2016
Wokół terroru białego i czerwonego 1917-1923
Andrzej Witkowicz
7,1 z 14 ocen
53 czytelników 5 opinii
2008
Bułat i koncerz. Poprawki do obrazu wielkich bitew polsko-tureckich (1620–1683). Tom I
Andrzej Witkowicz
8,3 z 3 ocen
12 czytelników 2 opinie
2021
Najnowsze opinie o książkach autora
Wokół terroru białego i czerwonego 1917-1923 Andrzej Witkowicz
7,1
1.Nie oczekuję od współczesnych lewicowych historyków zaprzeczania charakterowi rewolucji. 2.Klasy posiadające nienawidzą znacznie bardziej, bo mają więcej do stracenia. Patologiczny antykomunizm sięga od zabójstwa Róży Luxemburg do wojny domowej w Hiszpanii i pogromów 1941. Nie wspominając o Ameryce Łacińskiej. Najstraszliwszym, żywotnym jego przykładem na naszym terenie pozostają dokonania "bandytów przeklętych".
Jedna gwiazdka jest za styl i lanie wody. Książka wygląda jak źle zrobiony przekład.
Kara Mustafa nad Dnieprem. Geneza, przebieg i skutki wojny czehryńskiej 1678 r. Andrzej Witkowicz
8,0
Autor skupia się przede wszystkim na wojskowości i przebiegu tej kampanii, więc wielbicielom HBeków, może zabraknąć nieco szerszego opisu tła i rozbudowanego opisu przyczyn i politycznych aspektów wojny rosyjsko-tureckiej. Oczekiwałbym nieco głębszego wprowadzenia w ten konflikt (autor często odsyła do książek innych autorów m.in. do "Wojny polsko tureckiej w latach 1672-1676, Marka Wagnera - co dałoby pełniejszy obraz ścierania się mocnej Turcji z dwoma silnymi sąsiadami).
Jeśli chodzi o sprawy militarne autor, za swą najważniejszą misję, uznaje podkreślanie przewag wojskowości tureckiej (logistyki, służb inżynieryjnych, sprzętu oblężniczego, jazdy),nad wojskowością rosyjską oraz zwalczanie wszelkich propagandowych (podkoloryzowanych) raportów pobitewnych rosyjskich dowódców. Robi to może nazbyt często, co może wzbudzać nieufność co do jego bezstronności, ale argumentacja jest logiczna i poparta niezłą analizą. Autor udowodnił moim zdaniem, solidne braki ówczesnej wojskowości rosyjskiej (ilość nie szła w parze z jakością) i podkreślił dość duże "zdolności" armii tureckiej (świadczą o tym jej sukcesy, mimo zaangażowania na kilku frontach).
Autor pozytywnie zaskakuje w podsumowaniu - mimo, że w całej książce podkreśla przewagi tureckie, słusznie zauważa że zwycięstwo Turcji, niewiele jej dało, a zwrócenie się przeciwko kilku najsilniejszym sąsiadom naraz (w latach 70 i 80 tych XVII wieku) było poważnym strategicznym błędem. Doprowadziło to do tworzenia się wielkich aliansów antytureckich. Najgorzej wyszła na tym Turcja i RON.
Autor docenia dzielność i skuteczność wojska rosyjskiego, zestawiając straty zadane Turkom pod Czehryniem z innymi oblężeniami tego okresu (np. z oblężeniem Kandii, Wiednia i Kamieńca Podolskiego).
Autor wysoko ocenia również dobrą taktykę przyjętą przez dowództwo rosyjskie (przy założeniu znajomości braków własnej armii - niskiego morale i umiejętności). Unikanie walnej bitwy, taktyka raczej defensywna, pozwoliła Rosjanom zachować armię i nie stracić zbyt wiele terytorium ukraińskiego. Turcy zmuszeni zostali do odwrotu. Wojna okazała się bardzo kosztowna dla obydwu stron (koszt zaangażowania po ok. 100 tysięcy żołnierzy na stronę),a Ukraina po raz kolejny została spustoszona.