Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Gdy przeczytałam tę książką byłam w gimnazjum, więc minęło już sporo czasu, a wywarła ona wtedy na mnie bardzo duże wrażenie. Po pierwsze zaciekawił mnie sposób narracji, gdyż pierwsza część książki została napisana w drugiej osobie, czego nigdy wcześniej, ani nigdy później nie spotkałam. Historia może nie jest porywająca, ale chyba nie oto tu chodziło. Te same wydarzenia zostały opisane z punktu widzenia dwóch sióstr, które mają skrajnie różne charaktery. Ich losy są ciągle ze sobą połączone, decyzje i czyny jednej wpływają na drugą. Często doprowadza to do smutnych okoliczności, wzajemna niechęć i oddalenie się między Klarą a Wirginią pogłębiają się. A wystarczyłoby tylko ze sobą porozmawiać. Gorąco polecam.