Najnowsze artykuły
- Artykuły„Jednym haustem”, czyli krótka historia opowiadaniaSylwia Stano6
- ArtykułyUwaga, akcja recenzencka. Weź udział i wygraj powieść „Fabryka szpiegów“!LubimyCzytać1
- ArtykułyLubimy czytać – ale gdzie najbardziej? Jakie są wasze ulubione miejsca na lekturę?Anna Sierant29
- Artykuły„Rękopis Hopkinsa”: taka piękna katastrofaSonia Miniewicz2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Robbyn Swan
2
8,1/10
Pisze książki: biografia, autobiografia, pamiętnik, reportaż
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
8,1/10średnia ocena książek autora
51 przeczytało książki autora
62 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Sinatra. Miłość, muzyka, mafia
Anthony Summers, Robbyn Swan
7,2 z 41 ocen
108 czytelników 5 opinii
2007
Najnowsze opinie o książkach autora
Sinatra. Miłość, muzyka, mafia Anthony Summers
7,2
Zdecydowanie jedna z lepiej napisanych i mocno rzetelnych muzycznych biografii, jakie przyszło mi czytać. Narracja zwarta, wywód czytelny, a podawane fakty nie są zabarwione nadto stosunkiem autorów do artysty. Brak też wyssanych z palca interpretacji "duszy" artysty, do której uprawnieni czują się niektórzy autorzy, co wychodzi zazwyczaj żałośnie, a w najlepszym wypadku banalnie.
Sinatra. Miłość, muzyka, mafia Anthony Summers
7,2
Triada "3M" w podtytule to pomysł polskiego wydawcy, gdyż można było się ograniczyć do oryginalnego "życia". Równie dobrze można byłoby się pokusić o następujące ciągi, wszystkie równie trafne:
Alkohol, agresja, arogancja
Elegant, erotoman, egotysta
Gnida, gangster, gwałciciel
Seks, szmal, samotność
czy wręcz
Pieniądze, pijaństwo, panienki i pobicia.
Ze wszystkich znanych mi biografii bardziej odrażający portret miał jedynie Charles Manson (odsyłam zwłaszcza do "Ku Zbrodni" Jeffa Guinna). Ludzkich rysów nabiera dopiero na ostatnich stronach, które traktują, a jakże, o końcowych latach życia krewkiego śpiewaka, gdy już złagodniał pod wpływem chorób.
Doprawdy ciężko po czymś takim sięgnąć po muzykę Błękitnookiego. Nawet przejawy filantropii Sinatry nie skłaniają do łagodniejszej oceny postępków piosenkarza.