Najnowsze artykuły
- ArtykułyTo do tych pisarek należał ostatni rok. Znamy finalistki Women’s Prize for Fiction 2024Konrad Wrzesiński3
- ArtykułyMaj 2024: zapowiedzi książkowe. Gorące premiery książek – część 1LubimyCzytać4
- Artykuły„Horror ma budzić koszmary, wciskać kolanem w błoto i pożerać światło dnia” – premiera „Grzechòta”LubimyCzytać1
- Artykuły17. Nagroda Literacka Warszawy. Znamy 15 nominowanych tytułówLubimyCzytać2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Simone van der Vlugt
4
6,7/10
Pisze książki: kryminał, sensacja, thriller, literatura piękna
Urodzona: 15.12.1966
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
6,7/10średnia ocena książek autora
361 przeczytało książki autora
351 chce przeczytać książki autora
1fan autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Zjazd szkolny Simone van der Vlugt
6,4
Zjazdy szkolne stały się modne i, mimo że ogólnoświatowa pandemia z lekka wyhamowała wszelkie większe imprezy, z czasem pewnie, przynajmniej w tym temacie, wszystko wróci do normy. Ciekawie jest spotkać po latach koleżankę, którą kiedyś ciągnęło się za warkocze, lub kolegę, który zjadł sąsiadce z ławki pachnącą chińską gumkę do ścierania, bo myślał, że to guma do żucia. (doświadczenia własne)
Spotkania takie wywołują mnóstwo emocji, odnowionych kontaktów i wspomnień, tych chyba najwięcej. Niestety, nie zawsze są to wspomnienia pozytywne, miłe i pożądane.
Z takimi właśnie wspomnieniami boryka się Sabine. Dwudziestoczteroletnia pracownica głównego oddziału dużego banku. Sabine, przy okazji zjazdu, postanawia przeprowadzić swoje małe śledztwo w sprawie zaginięcia Isabel, swojej koleżanki z klasy, której nigdy nie odnaleziono, ani żywej, ani martwej.
Przyznaję, że na początku czytało mi się trudno. Miałam wrażenie, że tłumaczenie jest jakieś "drewniane" i że właściwie książka mnie nudzi. Jakieś dziwne problemy w pracy, głównej bohaterki, szeroko rozpisana agresywna rywalizacja między pracownikami. Jakiś przemocowy chłopak, który wykazuje agresję, kiedy tylko traci nad czymś kontrolę. Rodzice, brat, rodzinne powiązania. Zaczęłam się zastanawiać, gdzie w końcu jest ten zjazd. Połowa książki, a zjazdu nie widać.
W końcu jednak dałam się wciągnąć w tę historię, chociaż zakończenie mnie lekko zdziwiło, ale też i lekko rozczarowało. Właściwie trudno tej pozycji coś konkretnego zarzucić, jednak u mnie nie wywołała okrzyków zachwytu. W mojej ocenie książka jest dobra, ale nie bardzo dobra.
Niebieska porcelana Simone van der Vlugt
6,8
Najciekawsze w tej powieści było spotykanie postaci historycznych, np. Carela (tego od obrazu ze szczygłem, wokół którego powstała fabuła książki "Szczygieł" Tartt),Vermeera.
Miało być coś jak "Dziewczyna z perłą" (czyli bardzo dobre),a wyszło niby lepiej niż "Tulipanowa gorączka", a jednak średnio na jeża.