Bareja uważał, że można sporządzić zestaw 20 wzorcowych scenariuszy komedii bądź też opracować katalog klasycznych chwytów komediowych. One ...
Najnowsze artykuły
- Artykuły100 najbardziej wpływowych osób świata. Wśród nich pisarka i pisarz, a także jeden PolakKonrad Wrzesiński1
- ArtykułyPięknej miłości drugiego człowieka ma zaszczyt dostąpić niewielu – wywiad z autorką „Króla Pik”BarbaraDorosz1
- ArtykułyWydawnictwo Emocje – nowa marka na polskim rynku książkiLubimyCzytać2
- ArtykułyAkcja recenzencka! Wygraj książkę „Szczęście ma smak szarlotki“ Weroniki PsiukLubimyCzytać2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Maciej Łuczak
6
6,2/10
Maciej Łuczak urodził się kwietniu, w zasadzie w drugiej połowie kwietnia, dokładnie 16 kwietnia 1964 roku w Poznaniu. Absolwent Liceum Ogólnokształcącego nr 1 w Poznaniu, czyli kultowego „Marcinka” oraz wydziału prawa Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza. Praktykujący - od 1997 roku - adwokat specjalizujący się w prawie prasowym, autorskim i ochronie dóbr osobistych. Prowadzi procesy sądowe tygodnika „Wprost”, w którym wcześniej pracował jako dziennikarz. We „Wprost” pisuje do tej pory. Autor wystawy fotograficznej - poświęconej Stanom Zjednoczonym - „In God We Trust” prezentowanej w Poznaniu i Krakowie. Niedoszły student wydziału reżyserii Wyższej Szkoły Filmowej w Łodzi, który swoje zainteresowania filmem realizuje piszą książki o polskich komediach. W 2001 roku ukazała się pierwsza z nich - „Miś, czyli rzecz o Stanisławie Barei”. Potem był „Rejs, czyli szczególnie nie chodzę na filmy polskie” oraz „Wniebowzięci, czyli jak to się robi hydrozagadkę”. Pracuje głównie w Warszawie, ale na weekendy wraca do Poznania. Zajęty kawaler. Pasja - tenis ziemny.
6,2/10średnia ocena książek autora
176 przeczytało książki autora
180 chce przeczytać książki autora
3fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
A imię jego 34. Postępowania karne wobec sygnatariuszy Listu 34 i popierających go pisarzy
Maciej Łuczak
3,5 z 2 ocen
17 czytelników 0 opinii
2022
Sport i wychowanie fizyczne w badaniach naukowych. Teoria praktyce
Maciej Łuczak, Tomczak Maciej
0,0 z ocen
0 czytelników 0 opinii
2016
Wniebowzięci, czyli jak to się robi Hydrozagadkę
Maciej Łuczak
7,0 z 49 ocen
106 czytelników 5 opinii
2004
Rejs, czyli szczególnie nie chodzę na filmy polskie
Maciej Łuczak
6,7 z 46 ocen
114 czytelników 6 opinii
2002
Popularne cytaty autora
Cytat dnia
Moja sympatia jest po stronie inteligentów. Pokazuję ich w filmach jako ludzi przegranych, ale tacy są w życiu. Inteligent to człowiek, któr...
Moja sympatia jest po stronie inteligentów. Pokazuję ich w filmach jako ludzi przegranych, ale tacy są w życiu. Inteligent to człowiek, którego atutami są: fachowość, uczciwość, wrażliwość. Inteligent ma wątpliwości i to osłabia jego siłę przebicia. Przegrywa z cwaniakiem, który idzie do przodu bez skrupułów, potrafi wykorzystać pewne układy i pewne prymitywne instynkty.
1 osoba to lubi
Najnowsze opinie o książkach autora
Miś, czyli rzecz o Stanisławie Barei Maciej Łuczak
6,7
Z tą książką jest jak z Antologią beatlesów. Dla fanów absolutna 10, bo jakże to przyjemnie usłyszeć numer, który słyszało się tysiące razy na innej płycie, a tu nagle Paul z Johnem dostają śmiechawki. Dla tych którzy nie są fanami - to jakaś niedorobiona kocia muzyka bez ładu i składu.
Tak samo jest z tą książką. Jak ktoś (tak jak ja) uwielbia Misia i pana Stanisława, to jest to skarbnica wiedzy, ciekawostek, żartów i fantastycznej rozrywki. Dla pozostałych - pewnie takie tam ględzenie.
Tak to już jest z publikacjami dla fanów.
Miś, czyli rzecz o Stanisławie Barei Maciej Łuczak
6,7
Pyta pan panie Ionesco co to jest PRL?
"Wchodzę do sklepu, mówię do ekspedientki: Poproszę grzebień. A ona nic, milczy. Mówię jeszcze raz:
Poproszę grzebień. Ona ciągle nic. Trzeci raz - to samo. Czy wymyśliłby pan, panie Ionesco, by w sklepie zatrudnić głuchą ekspedientkę? To może
by pan wymyślił, ale ona wcale nie była głucha, i tego by pan, panie Ionesco, już nie wymyślił"
Książka o moim ukochanym filmie!
Momentami nie mogłem powstrzymać śmiechu! Rewelacja.
Pamiętam jak czytałem ją na przerwie śniadaniowej, i reakcję kolegów gdy wybuchłem śmiechem, akurat przy fragmencie o kryzysie mięsnym! Partia postanowiła się tym zająć, i przydzieliła na każdego polaka ćwierć świni rocznie, A KOMU SIĘ TO NIE PODOBA, MOŻE DODATKOWO DOSTAĆ PO RYJU !
Zaraz im to zacytowałem i śmiali się wszyscy.