Najnowsze artykuły
- ArtykułyCzytamy w ŚwiętaLubimyCzytać2
- ArtykułyJedna książka, dwie opowieści i całe mnóstwo tajemnic. Gareth Rubin o książce „Dom Klepsydry”Ewa Cieślik1
- ArtykułyIdziemy do lasu! Przegląd książek dla dzikich rodzinDaria Panek-Płókarz9
- ArtykułyAzyl i więzienie dla duszy – wywiad z Tomaszem Sablikiem, autorem książki „Mój dom”Marcin Waincetel2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Laney Salisbury
3
7,3/10
Pisze książki: literatura piękna, reportaż
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
7,3/10średnia ocena książek autora
204 przeczytało książki autora
203 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Provenance. How a Con Man and a Forger Rewrote the History of Modern Art
Laney Salisbury
0,0 z ocen
2 czytelników 0 opinii
2009
KSIĄŻKI WYBRANE: Noc jest moją porą; PS Kocham cię; Miasto kości; Okrutny szlak
7,2 z 69 ocen
170 czytelników 8 opinii
2005
Najnowsze opinie o książkach autora
Okrutny szlak Gay Salisbury
7,4
Ziemia na grobach ofiar ostatniej epidemii jeszcze nie zdążyła się dobrze uleżeć, gdy w 1925 roku kolejna zaraza, tym razem błonica, nawiedziła miasto Nome na Alasce. Pierwsze zachorowania zaczęły pojawiać się wkrótce po odpłynięciu ostatniego statku, zapadła decyzja o dostarczeniuSerum.
Liczący 1085 km odcinek trasy obliczony na niemal dwa tygodnie miały przebyć psie zaprzęgi. 20 maszerów ze 150 psami zaprzęgowymi podjęło się próby przewiezienia serum. To właśnie styczniowa sztafeta uskuteczniona przy pizgającym wietrze i okrutnym mrozie (odczuwalna wynosiła -65),przeszła do historii i zapisała się w popkulturze. Przez wiele lat na piedestale był Balto, kilka lat temu do masowej świadomości dostał się Togo.
Wydany w 2005 roku nakładem wydawnictwa @swiatksiazki “Okrutny szlak” to opowieść o tamtej zimie osadzona w kontekście, którego latami brakowało, np. historią miasteczka Nome, specyfiki jego położenia i funkcjonowania. Książka nie stroni od naturalizmu, więc rzetelne ostrzeżenie dla wrażliwych - są śmierci dzieci, zbijanie maleńkich trumienek, ludzka bezradność w obliczu epidemii, oraz opis przebiegu błonicy. Są też śmierci piesków, bo sama sztafeta o ludzkie życie nie obyła się bez ofiar w psach. Całość trzyma w napięciu niczym thriller.
Niestety, autorzy wychwalają głównie osiągnięcia poganiaczy - poniekąd słusznie, bo ta praca wymagała wiedzy, sprawności, poświęcenia i odrobiny szaleństwa. Ale mocno marginalizuje mi to rolę psów. A gdyby nie one, nie tylko sama sztafeta z surowicą by się nie powiodła - łączność między Alaskimi miasteczkami, czy miejscami wydobycia złota byłaby niemożliwa, albo przynajmniej mocno utrudniona.
Salisbury zwracają też uwagę na jeden ze smutnych, acz charakterystycznych dla tamtych czasów aspektów - stosunkowo najmniej wiemy o tubylczych poganiaczach, którzy pokonali przecież niemal 2/3 (!) tej trasy. Niestety, niewielu reporterów i producentów filmowych chciało słuchać ich opowieści, a przecież rdzenni mieszkańcy Alaski mówili tym samym językiem co Seppala czy Kaasen, więc jedyną barierą komunikacyjną był stosunek do nich. Wielu uczestników sztafety o życie odeszło, zanim zreflektowano się, by wysłuchać również ich historii.
Okrutny szlak Gay Salisbury
7,4
Szkoda tylko, że oba sławne psy nie zasłużyły na to by ostatnie dni spędzić przy swoich właścicielach, do których się przywiązały. Zbyt bardzo właściciele byli skupieni by walczyć o to, który z psów jest lepszy o co same psy nie dbały, były gotowe zginąć za swoich opiekunów. Polecam film "Antakrtyka" z cudowną muzyką Vangelisa w tle.