Książka, która jest ucztą dla umysłu. Niezwykłej klasy opowieść o ideach filozoficznych, które zakiełkowały w Starożytności, były ukryte przez 1000 lat, a potem przypadkowo zostały odkryte w zapadłym klasztorze na terenie Niemiec. Poemat Lukrecjusza ponownie wpłynął na umysły ludzi Renesansu, napędzając rewolucję i nieodwracalnie zmieniając świat.
Oprócz tego, że sama historia odnalezienia książki jest bardzo dobre opowiedziana, przystępnie opisana panorama średniowiecznych Włoch, stanu papiestwa oraz horyzontów umysłowych współczesnych ludzi, to autor w niesamowicie sprawny sposób przedstawia jak odkryty rękopis był ideologicznie totalnie sprzeczny z tym, w co wierzyli chrześcijanie w XV wieku. Snuje opowieść przez kolejne 2 wieki, pokazując wpływ Lukrecjusza na twórczość Galileusza, Kopernika a nawet Szekspira. Tragiczna historia Giordano Bruno jest ostrzeżeniem przed fanatyzmem przedstawicieli Kościoła.
Serdecznie polecam każdemu, kto ma chwilę na zastanowienie się w co wierzy oraz jakie wartości wyznaje. Ja jestem szczęśliwy, że miałem te kilka dni :)
O Szekspirze napisano juz mnóstwo dzieł, ale wciąż jego życie to temat fascynujący wielu twórców, może dlatego, że tak naprawdę bardzo niewiele wiadomo o jego życiu na pewno. W niniejszej książce można znaleźć wiele ciekawostek z historii Anglii, których próżno by szukać w standardowych podręcznikach historii. Autor snuje wiele hipotez dotyczących białych plam w życiorysie Szekspira, opierając je właśnie na historii i/lub szukając poparcia swoich tez w interpretacjach jego utworów.
Na pewno ciekawa pozycja dla miłośników Szekspira i filologów.