Najnowsze artykuły
- ArtykułyTo do tych pisarek należał ostatni rok. Znamy finalistki Women’s Prize for Fiction 2024Konrad Wrzesiński3
- ArtykułyMaj 2024: zapowiedzi książkowe. Gorące premiery książek – część 1LubimyCzytać4
- Artykuły„Horror ma budzić koszmary, wciskać kolanem w błoto i pożerać światło dnia” – premiera „Grzechòta”LubimyCzytać1
- Artykuły17. Nagroda Literacka Warszawy. Znamy 15 nominowanych tytułówLubimyCzytać2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Peter Benchley
5
5,7/10
Urodzony: 08.05.1940Zmarły: 11.02.2006
Peter Bradford Benchley (ur. 8 maja 1940, zm. 12 lutego 2006) – amerykański pisarz i scenarzysta. Znany z bestsellerowej powieści Szczęki, na podstawie której powstał film o tym samym tytule wyreżyserowany przez Stevena Spielberga. Jest synem autora Nathaniela Banchleya oraz wnukiem humorysty i aktora Roberta Benchleya. Benchley początkowo uczył się w Phillips Exeter Academy, następnie udał się na Uniwersytet Harvarda. W 1961 roku, ukończywszy go z wyróżnieniem, podjął się pracy reportera w The Washington Post, trwało to zaledwie kilka miesięcy. Potem kojarzy się już go jako redaktora w Newsweeku, a od 1967 z pracą w Białym Domu dla prezydenta Lyndona Johnsona. Pisał dla niego przemówienia. Po opuszczenia Białego Domu, artykuły Benchleya pojawiały się w takich magazynach jak: Holiday, New Yorker, New York Times czy National Geographic. W 1974 opublikowana została powieść Szczęki, która odniosła sukces. Utrzymywała się na liście bestsellerów przez ponad 40 tygodni. Rok później powstał film Stevena Spielberga o tym samym tytule, do którego Benchley razem z Carlem Gottliebegiem napisał scenariusz. Zmarł w 2006 roku na zwłóknienie płuc.
5,7/10średnia ocena książek autora
455 przeczytało książki autora
347 chce przeczytać książki autora
8fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Powiązane treści
Publicystyka
15
Popularne cytaty autora
Cytat dnia
Niektórzy ludzie uganiają się za cudzymi żonami. Inni topią się w whiskey. A ja znalazłem pociechę w naturze własnego odżywiania. - To zosta...
Niektórzy ludzie uganiają się za cudzymi żonami. Inni topią się w whiskey. A ja znalazłem pociechę w naturze własnego odżywiania. - To zostaw trochę pociechy dla Dorothy, kiedy twoje serce powie:"Dość, koleś, adios". - Dyskutowałem z nią o tym-powiedział Harry, sącząc słowa przez usta pełne pieczywa i mięsa- i jesteśmy zgodni, że jedną z nielicznych przewag człowieka nad zwierzęciem jest zdolność do wyboru sposobu zadania sobie śmierci. Jedzenie może rzeczywiście mnie zabije, ale również czyni życie tak przyjemnym. Poza tym wolę mój sposób niż koniec w brzuchu rekina.
1 osoba to lubi
Najnowsze opinie o książkach autora
Szczęki Peter Benchley
6,4
Co kryją głębiny oceanu? Jakie stwory się tam chowają? Głęboka woda jest strachem wielu osób, głównie z tego powodu, że nie wiadomo co może się w niej kryć i czychać. Peter Benchley doskonale wiedział co robi opisując najgorszy z koszmarów dziejący się... Na zwykłej plaży.
Gdy w Amity dochodzi do pierwszego ataku rekina, władze miasta uznają to za nieszczęśliwy przypadek. Zamknięcie plaży staje pod znakiem zapytania, a sezon letni, z którego w głównej mierze utrzymuje się miasto - już tuż tuż. Kolejne osoby giną. Czy to ten sam rekin? Czy tym razem to nie bezmyślna ryba, a raczej rekin morderca? Czy szef policji, Martin Brody uratuje letników i mieszkańców nadmorskiego miasteczka?
Krwawe wakacje z ludojadem - nowy hit, który przyciągnie tłumy turystów!
Książka sama w sobie wywarła na mnie ogromne wrażenie. Oczywiście w stu procentach pozytywne! Niesamowite zwroty akcji, groźne opisy, które są przede wszystkim krwawe - tak bardzo, że aż ciarki przebiegają wzdłuż kręgosłupa. Pisanie horrorów to nie lada wyczyn, dlatego jestem w szoku, że Peter tak doskonale i szczegółowo przelał swoje myśli na papier. Autor posługuje się niezwykle prostym i dosyć bezpośrednim językiem, co również wpływa niesamowicie na amerykański klimat książki.
Najciekawszym jednak, co przyciągnęło moją uwagę było to w jaki sposób autor opisuje brutalne ataki rekina. Zarówno z perspektywy ofiary jak i... Samego drapieżnika. Dzięki temu można bardziej zgłębić niepowtarzalne zachowanie tego niezwykłego stwora. "Spojrzeć na niego z boku i obserwować." Dowiedzieć się co i jak przyciąga go do ofiary. Niepowtarzalne przeżycie.
Dodatkowo książka zawiera mnóstwo naukowych faktów o rekinach. Sam autor wspomniał, że przed napisaniem "Szczęk" długo studiował niezwykłe życie tych zwierząt, więc wiedza zawarta w powieści, jak na tamte czasy jest ogromna, ale również świetnie wpleciona w fabułę.
Pomimo, że książka odbiega nieco od rzeczywistości, ponieważ jak do tej pory nie zdarzyło się i raczej nie zapowiada się, żeby rekiny specjalnie polowały na ludzi to i tak książka jest świetną propozycją na wieczór! Nie mogłam się od niej oderwać, mega wciągająca!
Szczęki Peter Benchley
6,4
"To zabawne, że gdy mieszkasz w takim miejscu przez całe życie, prawie nigdy nie robisz rzeczy, dla których przyjeżdżają tutaj turyści."
Dobry wieczór,
Tak wieczór bo za oknem już właśnie zachodzi Słońce więc pora na przedstawienie swoich wrażeń po poznaniu kolejnej książki.
Przyznaje się bez bicia, że gdyby nie pewiem osobnik to bym nie wiedziała że ta historia zaczęła się od książki, znana mi była tylko ekranizacja dlatego tak chętnie się wzięłam za czytanie i byłam mile zaskoczona ponieważ Szczęki to niezła historia 😁
Już od pierwszego rozdziału odczuwamy klimat grozy i poznajemy pewna rybę, która da nam o sobie znać jeszcze nie raz podczas przewracania stron i te spotkania nie będą należeć do przyjemnych.
Mamy tutaj małe nadwodne miasteczko, które swoją egzystencję zawdzięcza głównie okresowi letniemu gdzie wszyscy żyją z turystyki. Tylko co z turystyka gdy w pobliżu plaży grasuje rekin ludojad.
Może warto zamieść sprawę pod dywan a może trzeba ją wziąć w swoje ręce?
Szczęki to nie jest tylko historia o większej rybce która polowała na ludzi, ale to tez książka o tym co są w stanie zrobić ludzie, gdy ktoś trzyma nad nimi władze, do czego są zdolni gdy za przeciwnika mają prawie że mafię, to historia również o morskich stworzeniach, można tu znaleźć wiele ciekawostek a sam klimat wywołuje chwilami dreszcze i zaciskanie kciuków za pozytywny obrót spraw.
Szczęki to bardzo ciekawa książka, nie do końca pamiętam już film ( pewnie go sobie odświeże ) ale śmiem przypuszczać że na papierze ga historia prezentuje się lepiej 🔥