Najnowsze artykuły
- ArtykułyLubimy czytać – ale gdzie najbardziej? Jakie są wasze ulubione miejsca na lekturę?Anna Sierant8
- Artykuły„Rękopis Hopkinsa”: taka piękna katastrofaSonia Miniewicz2
- ArtykułyTrzeci sezon „Bridgertonów” tuż-tuż, a w Świątyni Opatrzności Bożej niecodzienni gościeAnna Sierant4
- ArtykułyLiteratura młodzieżowa w Polsce: Słoneczna wiosna z Martą ŁabęckąLubimyCzytać1
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Paweł Solski
1
6,7/10
Pisze książki: fantasy, science fiction, czasopisma
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
6,7/10średnia ocena książek autora
93 przeczytało książki autora
113 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Miesięcznik Fantastyka, nr 54 (3/1987)
Cykl: Fantastyka (tom 54)
7,6 z 5 ocen
10 czytelników 0 opinii
1987
Najnowsze opinie o książkach autora
Miłosne dotknięcie Nowego Wieku Jacek Dukaj
6,7
Maciej Parowski był zapewne dumny z sukcesu polskich fantastów, do którego przyczynił się w niemałym przecież stopniu jako redaktor działu prozy polskiej w „Fantastyce” i „Nowej Fantastyce”. Powyższa antologia zbiera najlepsze jego zdaniem teksty z kilku burzliwych lat tego miesięcznika. Obok muszek-jednodniówek znajdą się i dzisiejsi giganci polskiej literatury fantastycznej (Dukaj, Białołęcka) oraz sporo innych, dobrze znanych i częściowo nadal aktywnych autorów.
Wybór tekstów jest oczywiście subiektywny, ale tematycznie i stylistycznie na tyle zróżnicowany, aby zadowolić wszelakie upodobania czytelników. Brakuje jedynie horroru, który być może nie miał jeszcze dobrej bazy autorskiej w Polsce lat 90-tych. Natomiast dla fanów fantastyki religijnej znajdzie się tutaj sporo tekstów – od antyklerykalizmu Dukaja („Złota Galera”),poprzez gigantomanię Grzegorza Janusza („Panzerfaust”),emocjonalne podejście do Boga u obcych (?) ras Lechocińskiego („Łzy Boga”) do wiary traktowanej bardzo na serio u Soboty („Głos Boga”).
Humor bywa tu często rubaszny, ale jego „wykwity” mają czasami dosyć dobry poziom: Starzejący się punkowiec w genialnej „Strefie Kaszlu” Stępniewskiego, księgowy jako ten największy magik naszych czasów u Skutnika („Księgowy i prestidigatorzy”),archaniołowie-korposzczurki u Dukaja czy nawet sprzątaczka pokładowa na statku kosmicznym u Zimniaka (tytułowe „ Miłosne dotknięcie Nowego Wieku”) - to tylko kilka przykładów.
Fanowie klasycznej fantasy nie będą pewnikiem ukontentowani, bo „Tkacz iluzji” (aczkolwiek świetny) to jedyny tekst tego rodzaju w tym zbiorze.
Ta antologia to solidne podsumowanie ciągłych poszukiwań Parowskiego. Należy jednak pamiętać, że w latach 90-tych istniała już bardzo aktywna konkurencja („Fenix” et consortes).
Miłosne dotknięcie Nowego Wieku Jacek Dukaj
6,7
Jak to z antologiami bywa, znalazło się tu kilka naprawdę dobrych rzeczy, ale też opowiadania całkiem przeciętne i kiepskie. Świetni Dukaj i Białołęcka, interesujący Żerdziński i Janusz. Resztę spokojnie można sobie darować.
Generalnie obraz polskiej fantastyki w 1997 roku jest pełen prawicowych fantazji, np. o gejach handlarzach dwunastoletnimi dziećmi; incelu wynajmującym firmę, która przejmuje kontrolę nad jego ciałem podczas randki; dzielnych polskich wojakach wygrywających z bardziej zaawansowaną technicznie armią amerykańską, która najechała piękny kraj nad Wisłą.
Nie wiem, jak się ma polska fantastyka w 2020, bo rzadko zaglądam do polskich autorów, ale sądząc po reakcji na homofobiczne opowiadanie Komudy, jednak jest chyba lepiej.