James Oliver Curwood

James Oliver Curwood
36
7,3/10
Urodzony: 12.06.1878Zmarły: 13.08.1927
7,3/10średnia ocena książek autora
2 714 przeczytało książki autora
2 407 chce przeczytać książki autora
163fanów autora
Zostań fanem autora
Sprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas

Książki i czasopisma

  • Wszystkie
  • Książki
  • Czasopisma
Tajemnica Johna Keitha
2021
Tajemnica Johna Keitha
James Oliver Curwood
8,0 z 5 ocen
26 czytelników 2 opinie
2021
Złote sidła
2021
Złote sidła
James Oliver Curwood
7,3 z 6 ocen
13 czytelników 1 opinia
2021
Błyskawica
2021
Błyskawica
James Oliver Curwood
9,3 z 4 ocen
13 czytelników 1 opinia
2021
Szara Wilczyca
2018
Szara Wilczyca
James Oliver Curwood
7,7 z 733 ocen
1469 czytelników 63 opinie
2018
Złote sidła. The Golden Snare
2016
Złote sidła. The Golden Snare
James Oliver Curwood
10,0 z 1 ocen
6 czytelników 1 opinia
2016
Kraj Boga... i kobiety
2015
Kraj Boga... i kobiety
James Oliver Curwood
6,0 z 7 ocen
23 czytelników 2 opinie
2015
Niebezpieczny szlak
2015
Niebezpieczny szlak
James Oliver Curwood
7,2 z 5 ocen
20 czytelników 1 opinia
2015
Honor wielkich śniegów
2014
Honor wielkich śniegów
James Oliver Curwood
7,0 z 5 ocen
25 czytelników 3 opinie
2014
Odwaga kapitana Pluma
2009
Odwaga kapitana Pluma
James Oliver Curwood
4,3 z 3 ocen
8 czytelników 0 opinii
2009
The Alaskan
2008
The Alaskan
James Oliver Curwood
7,5 z 2 ocen
9 czytelników 1 opinia
2008
Dolina śmierci
2006
Dolina śmierci
James Oliver Curwood
7,4 z 16 ocen
59 czytelników 1 opinia
2006
Łowcy wilków
2006
Łowcy wilków
James Oliver Curwood
7,2 z 544 ocen
928 czytelników 35 opinii
2006
Dolina ludzi milczących
2000
Dolina ludzi milczących
James Oliver Curwood
7,0 z 191 ocen
357 czytelników 18 opinii
2000
Włóczęgi północy
1998
Włóczęgi północy
James Oliver Curwood
7,5 z 542 ocen
992 czytelników 35 opinii
1998
Najdziksze serca
1998
Najdziksze serca
James Oliver Curwood
6,9 z 224 ocen
462 czytelników 19 opinii
1998
Łowcy złota
1998
Łowcy złota
James Oliver Curwood
7,2 z 347 ocen
629 czytelników 14 opinii
1998
Władca Skalnej Doliny
1998
Władca Skalnej Doliny
James Oliver Curwood
7,5 z 314 ocen
612 czytelników 18 opinii
1998
Bari, syn Szarej Wilczycy
1997
Bari, syn Szarej Wilczycy
James Oliver Curwood
7,5 z 527 ocen
971 czytelników 28 opinii
1997
Biały brat z plemienia Cree
1996
Biały brat z plemienia Cree
James Oliver Curwood
8,0 z 2 ocen
13 czytelników 0 opinii
1996
Na Starym Szlaku
1995
Na Starym Szlaku
James Oliver Curwood
8,3 z 4 ocen
11 czytelników 1 opinia
1995

Popularne cytaty autora

  • Mutag, z głupią miną przyglądający się tej scenie, widział, jak oboje, mężczyzna i kobieta, okrywają pieszczotami ogromne zwierzę o dzikim w...

    Mutag, z głupią miną przyglądający się tej scenie, widział, jak oboje, mężczyzna i kobieta, okrywają pieszczotami ogromne zwierzę o dzikim wyglądzie, któremu raczej należałaby się kula w łeb.

    5 osób to lubi
  • Olbrzymia biała sowa wynurzała się z tego mroku, zatoczyła wielkie kolisko i skryła się znowu w gęstwie drzew. W chwilę potem zabrzmiał jej ...

    Olbrzymia biała sowa wynurzała się z tego mroku, zatoczyła wielkie kolisko i skryła się znowu w gęstwie drzew. W chwilę potem zabrzmiał jej ponury głos, nieśmiały jednak, jak gdyby mistyczna chwila ciszy nie minęła jeszcze. Śnieg, który padał cały dzień, ustał już i tylko powiew wiatru pieścił czasem oszronione konary. Panował niezwykły chłód; człowiek pozbawiony możności ruchu w ciągu godziny zamarzłby na śmierć. Ciszę przerwał raptem jakiś dźwięk, niski a drżący, niby głębokie westchnienie. Nie wydała go pierś ludzka. Myśliwy, gdyby się tu przypadkowo znalazł, ująłby wnet mocniej kolbę fuzji. Dźwięk szedł z modrzewiowej kępy. Milczenie, które wnet zapadło, zdało się głębsze jeszcze. Sowa, niby bezszelestny kłąb srebrnego puchu, poszybowała nad zamarzłą gładź jeziora. Po chwili westchnienie powtórzyło się, znacznie jednak cichsza. Bywalec kanadyjskich puszcz skryłby się w mroku konarów i słuchałby, i patrzał, i czekał ciekawie; dźwięk bowiem dawał się już rozpoznać jako zdławiony bólem głos rannego zwierza. Bardzo wolno, pełen nieufności zrodzonej w dniu dzisiejszym, olbrzymi łoś wkroczył w obręb księżycowego blasku. Jego wspaniały łeb, zgięty pod ciężarem potężnych rogów, poprzez jezioro zwracał się badawczo ku północy.

    3 osoby to lubią
Zobacz więcej cytatów

Najnowsze opinie o książkach autora