Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Zbiór pytań, nie odbiegający jakością od ‘gotowców’ dostępnych w internecie. Zajedziemy tu takie kwiatki jak np.: Czy nie zazdroszczę innym tego, co mają, lub tego, że dobrze się im powodzi? Czy nie pragnę lub nie staram się im dorównać. Wiadomo, zazdrość, czyli smutek doznawany z powodu dobra drugiego człowieka i nadmierne pragnienie przywłaszczenia go sobie, nawet w sposób niewłaściwy (KKK 2539) jest grzechem, ale co złego jest w inspirowaniu się kimś, komu udało się wiele osiągnąć? Czy to podręcznik do kształtowania skrupulantów? Czy jestem lubiany? Jeśli nie, to dlaczego? Serio? Łakomstwo, mające też wymiar duchowy (nadmierne szukanie przyjemnych uczuć na modlitwie) zostało sprowadzone do nieumiarkowania w jedzeniu i piciu. Jak na rachunek sumienia z MISTRZAMI CHRZEŚCIJAŃSKIEJ DUCHOWOŚCI, to sposób potraktowania wad głównych (ośmiu duchów zła) jest naprawdę na żenująco niskim poziome. Cała ‘chrześcijańska duchowość’ sprowadza się do kilku krótkich fragmentów z pism różnych świętych, które bez szerszego kontekstu i bez przygotowania czytelnika do odbioru tego typu dzieł, są naprawdę bezużyteczne.