Kamień i cierpienie Karol Schulz 8,0
ocenił(a) na 89 lata temu Lektura od samego początku bardzo mnie wciągnęła i okazała się nieocenionym źródłem wiedzy nie tylko o procesie twórczym genialnego mistrza włoskiego Odrodzenia - Michała Anioła, ale i o czasach w jakich przyszło mu żyć i tworzyć. Losy wielkiego artysty opisane są na szeroko rozbudowanym tle historycznym Włoch na przełomie średniowiecza i renesansu.
Książka jest bardzo dobrze osadzona w czasie, bogata w autentyczne zdarzenia przez co doskonale oddaje klimat epoki przełomu wieków. Pełno tu dworskich intryg i watykańskich spisków, okrutnych zbrodni. Spotykamy w książce całą galerię znanych postaci: Leonarda da Vinci, Niccola Makiavelego, Bramante, Guliana San Gallo i inne. Poznajemy kolejnych przedstawicieli sławnych rodów możnowładców: Medicich z Florencji, Bentivogliów z Bolonii, rodzinę Borgiów z kardynałem Rodrigo Borgia na czele, kardynała Ippolito d Este z Ferrary, kardynała Rafaela Riario z Wenecji i wiele, wiele innych postaci.
Powieść jest jednak fikcją literacką i nie brakuje w niej wątków, w których autor popuszcza wodze fantazji. Snuje niesamowite, zagadkowe opowieści ocierające się o magię, zaczerpnięte z mitów i legend. Wszystko to ubarwia fabułę powieści, fragmentami przypominającą czarny kryminał.
Nieukończona powieść Karola Szulca w założeniu miała obejmować trzy tomy i całość życia wielkiego artysty renesansu Michała Anioła. Śmierć przerwała pracę pisarza nad powieścią, która urywa się na początku drugiego tomu. Autorowi udało się ukończyć pierwszy tom i początkowe rozdziały drugiego. Warto sięgnąć po interesującą książkę Karola Szulca „Kamień i cierpienie” i przenieść się w odległe czasy do Italii, żeby móc poczuć klimat epoki przełomu wieków, w której żył Michał Anioł - artysta oszpecony i pozbawiony fizycznego piękna, który jakby na przekór swej brzydocie tworzył dzieła niezwykłe, wynoszące ponad wszystko piękno ludzkiego ciała.
Pełna recenzja na http://mojewloskieimpresje.blogspot.it/2011/12/kamien-i-cierpienie-powiesc-karola.html