Sukces ma wielu ojców, tylko klęska jest sierotą
Najnowsze artykuły
- ArtykułyCzytamy w weekend. 19 kwietnia 2024LubimyCzytać328
- ArtykułyPrzeczytaj fragment książki „Będzie dobrze” Aleksandry KernLubimyCzytać1
- Artykuły100 najbardziej wpływowych osób świata. Wśród nich pisarka i pisarz, a także jeden PolakKonrad Wrzesiński1
- ArtykułyPięknej miłości drugiego człowieka ma zaszczyt dostąpić niewielu – wywiad z autorką „Króla Pik”BarbaraDorosz2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Javier Moro
4
6,8/10
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
6,8/10średnia ocena książek autora
664 przeczytało książki autora
509 chce przeczytać książki autora
3fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Popularne cytaty autora
Cytat dnia
-Ile ich jest? - Mniej więcej dwieście pięćdziesiąt, ale dokładnej liczby nie pamiętam. Mina Anity mówi sama za siebie, więc nizam dodaje: -...
-Ile ich jest? - Mniej więcej dwieście pięćdziesiąt, ale dokładnej liczby nie pamiętam. Mina Anity mówi sama za siebie, więc nizam dodaje: - Mój dziadek miał trzy tysiące żon. Mój ojciec osiemset. Sama pani widzi, że w porównaniu do nich jestem człowiekiem skromnych potrzeb.
3 osoby to lubiąWszystko, co czyni człowieka silnym, boli.
2 osoby to lubią
Najnowsze opinie o książkach autora
Hinduska miłość Javier Moro
6,5
Podobało się mi. Była to taka współczesna opowieść o Kopciuszku, który nie potrafił docenić tego co Los mu dał, dopóki tego nie stracił.
Ileż to dziewczyn marzy o tym by poznać i rozkochać w sobie księcia z bajki. Udało się to Anicie Delgado, hiszpańskiej tancerce, w której zakochał się pewien maharadża. Młodziutka dziewczyny została wrzucona w nieznany świat i zupełnie odmienną kulturę Wschodu. I nie do końca się w niej odnalazła...
Javier Moro, opierając się na pamiętnikach Anity stara się opowiedzieć jej historię. Niestety robi to w bardzo dużym zarysie, skupiając się jedynie na paru faktach z jej życia. Ale okrasza to rysem historycznym Indii z początku XX wieku oraz malując obraz kulturalny tamtego czasu. Ogólnie fajnie nawet to wyszło, chociaż zabrakło tu jakiejś głębi.
Hinduska miłość Javier Moro
6,5
Dawno książka mnie tak nie zaskoczyła, jak ostatnio przeczytana "Hinduska miłość" Javiera Moro. To fabularyzowana historia Anity Delgado, hiszpańskiej tancerki, która została piątą żoną księcia Kapurthali (dzisiejszy Pendżab).
W czasie swego pobytu w Europie maharadża Jagatjit Singh poznaje kilkanaście lat młodszą hiszpańską, młodziutką tancerkę flamenco, Anitę Delgado. Dziewczyna od razu wpada mu w oko, a jej ubodzy rodzice zgadzają się na ślub w zamian za godziwe wynagrodzenie. Ojciec stawia jednak warunek - ślub ma się odbyć w Europie. Wkrótce po powrocie księcia do Indii Anita płynie w towarzystwie swojej nauczycielki etykiety do kraju małżonka.
W Indiach uchodzi jednak za obcą i witana jest niechętnie. Wprowadza nowe porządki w księstwie Kapurthali, m. in. nie chce mieszkać z innymi kobietami (żonami i konkubinami maharadży). Olśniewa urodą i manierami oraz sposobem przygotowywania przyjęć dla gości księcia. Być może z tych powodów nie jest akceptowana przez cztery wcześniejsze żony maharadży. Ani hinduskie, ani brytyjskie władze nie zgadzają się na przyznanie jej tytułów należnych hinduskim żonom książąt. Anita może pokazywać się publicznie z maharadżą w tylko wybranych miejscach. Mimo płomiennej miłości maharadży do niej, Anitę ogarnia wielka samotność, co jakiś czas przygaszana wyjazdami do Europy lub Ameryki.
Javier Moro napisał "Hinduską miłość" na podstawie pamiętników samej Anity Delgado. Poza wzniosłymi uczuciami, obrzydliwymi intrygami i różnymi zdradami, przedstawił w książce kilkudziesięcioletnią historię Indii i Europy, uwikłanych m. in. w Wielką Wojnę czy rozpaczających po ofiarach epidemii hiszpanki. Nie zabrakło też nawiązań do Kamasutry, szczególnie w drugiej części książki poświęconej wcześniejszemu życiu Jagatjita, dla którego - ze względu na otyłość - skonstruowano specjalne łóżko, by mimo obfitego brzucha mógł spłodzić dziedzica.
Książkę czyta się trochę jak baśń. Ponieważ nie znałam tej historii wcześniej, byłam początkowo przekonana, że czytam zmyśloną wizję Autora. Wielość przytaczanych cytatów sprawiła, że wkrótce pozbyłam się złudzeń i potraktowałam powieść jak dobrą książkę historyczną we wschodniej, opływającej złotem i szmaragdami scenerii.
Polecam!
Ciekawa jestem, kiedy na podstawie książki powstanie film, do którego prawa kupiła Penélope Cruz.