Najnowsze artykuły
- ArtykułyCzytamy w weekend. 19 kwietnia 2024LubimyCzytać204
- ArtykułyPrzeczytaj fragment książki „Będzie dobrze” Aleksandry KernLubimyCzytać1
- Artykuły100 najbardziej wpływowych osób świata. Wśród nich pisarka i pisarz, a także jeden PolakKonrad Wrzesiński1
- ArtykułyPięknej miłości drugiego człowieka ma zaszczyt dostąpić niewielu – wywiad z autorką „Króla Pik”BarbaraDorosz2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Andrea Busfield
Źródło: http://us.macmillan.com/author/andreabusfield
2
7,3/10
Pisze książki: literatura obyczajowa, romans, literatura piękna
Urodzona: 01.01.1970
Brytyjska dziennikarka i pisarka. Pracowała dla gazet w Wielkiej Brytanii oraz na Bliskim Wschodzie, między innymi w Afganistanie i Katarze. Pierwszy raz wyjechała do Afganistanu, by pisać o upadku talibów w 2001 roku. W latach 2005–2008 była redaktorem naczelnym ukazującej się w Kabulu gazety finansowanej przez NATO. Plonem tego pobytu jest pierwsza, oparta na faktach, książka Urodzony w cieniu talibów, przełożona na 18 języków. Po wyjeździe z Afganistanu pisarka mieszkała przez kilkanaście miesięcy na Cyprze, pracując nad drugą powieścią – Wojna Afrodyty. Jej ulubieni autorzy to: Joseph Heller, Louis de Bernieres, Barbara Kingsolver i Isabel Allende.http://www.andreabusfield.com/
7,3/10średnia ocena książek autora
199 przeczytało książki autora
345 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Urodzony w cieniu talibów Andrea Busfield
7,4
Autorce udało się przekazać pozytywny obraz mieszkańców Afganistanu, co było jej zamiarem. Natomiast nie udało się zrobić tego w interesujący sposób. Uczynienie narratorem 10-letnego chłopca, który raz jawi się jako "mały cwaniaczek o złotym serduszku", a raz jako "dzikusek-prostaczek" nie było dobrym zabiegiem. Historia miłosna, która jest główną kanwą książki, w założeniu pełna dramatyzmu, jest nudna i płaska. Dobrnęłam do końca, ale z trudem .
Wojna Afrodyty Andrea Busfield
7,1
Cypr kojarzy nam się zwykle z egzotycznym miejscem, ciepłym i relaksującym, idealnym na wypoczynek. Czy tak samo odbierają go jego mieszkańcy? Chyba niekoniecznie….
Cofamy się w czasie do 1955 roku, kiedy rozpoczyna się akcja powieści „Wojna Afrodyty”. Cypr znajduje się pod okupacja brytyjską, trwa wojna domowa pomiędzy Cypryjczykami i Turkami. Szerzy się okrucieństwo, a strach przepełnia zwykłych ludzi. Nowy gubernator wyspy wprowadza swoje prawa, którym ludzie się przeciwstawiają.
W takich czasach przyszło żyć jednej z rodzin, bohaterom powieści, Despinie, jej mężowi Georgisowi oraz ich dzieciom. Despina swoją szczególną troskę i miłość okazuje najmłodszemu z dzieci, Loukisowi, małemu wilczkowi. Dziecko od niemowlęctwa przylgnęło do domowego psa i przejęło jego zachowania, do trzeciego roku życia zachowywało się jak zwierzę, nie chodziło tylko pełzało na czworaka. Jak to w życiu mężczyzn i chłopców bywa, zmieniła to dziewczyna. W wieku trzech lat, jego mała sąsiadka, Praxi, kazała mu wstać i chodzić – i tak zrobił, ku zdumieniu rodziny. Od tego dnia stali się nierozłączni, tworzyli z psem nierozerwalną trójcę. Kiedy zdechł, rozpacz spłynęła na dzieci, każde odreagowało to na swój sposób. Loukis zapadł na chorobę i miewał straszliwe ataki paniki. Zawsze obok niego była matka i nieodłączna Praxi. Loukis i Praxi tworzą parę, początkowo kolegują się, przyjaźnią, ale z czasem rodzi się między nimi uczucie. Rozdzielają się po raz pierwszy, kiedy Loukis dołącza do partyzantów z oddziału EOKA po śmierci brata. Jest to burzliwe rozstanie. Wraca po latach i co zastaje? Okazuje się, że Praxi wyszła za mąż…. Jak zareaguje Loukis? Jak potoczy się ich dalsze życie? Przekonajcie się sami!
„Wojna Afrodyty” to porywająca historia miłosna ukazana na tle wojny domowej na Cyprze. Arcyciekawa i świetnie napisana. Ale , ale – nie poznaliście jeszcze tytułowej bohaterki książki, Afrodyty!
Przedstawiam zatem Afrodytę …. oślicę, bardzo oryginalną zresztą, bo chodzącą w skórzanych butach :) Jak to kobieta, zwierzęca, ale kobieta, Afrodyta nie znosi deszczu i błota, i bez butów nie wychodzi na dwór – ot, indywidualność !
W jaki sposób ten niezwykły zwierzak łączy się z całą historią, musicie doczytać sami! Czeka was moc wrażeń i pasjonująca opowieść. Znajdziecie tutaj miłość i walkę, zdradę i nienawiść, przebaczenie i tęsknotę.
Andrea Busfield w bardzo zgrabny sposób połączyła burzliwe wydarzenia na Cyprze z burzliwymi ludzkimi losami. Zrobiła to w lekkiej, lecz przemawiającej do wyobraźni formie. Książkę pochłania się błyskawicznie, jest bardzo ciekawa i bardzo prawdziwa. Widać przygotowanie Autorki do tematu, skrupulatne i dokładne. Kiedy doda się do tego, mocno zarysowane sylwetki bohaterów i barwne tło powieści, otrzymujemy dopracowaną i intrygującą książkę, którą aż chce się czytać.
Naprawdę świetna książka – polecam!
http://markietanka-mojeksiazki.blogspot.com/2014/03/wojna-afrodyty-andrea-busfield.html