Najnowsze artykuły
- ArtykułyTo do tych pisarek należał ostatni rok. Znamy finalistki Women’s Prize for Fiction 2024Konrad Wrzesiński1
- ArtykułyMaj 2024: zapowiedzi książkowe. Gorące premiery książek – część 1LubimyCzytać2
- Artykuły„Horror ma budzić koszmary, wciskać kolanem w błoto i pożerać światło dnia” – premiera „Grzechòta”LubimyCzytać1
- Artykuły17. Nagroda Literacka Warszawy. Znamy 15 nominowanych tytułówLubimyCzytać2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Theresa Monsour
3
6,1/10
Pisze książki: kryminał, sensacja, thriller
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
6,1/10średnia ocena książek autora
132 przeczytało książki autora
117 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Mroczny dom Theresa Monsour
6,0
Książka po prostu dobra. Do przeczytania. Bez większych fajerwerków, ale... kto pisał ten opis??
"W miarę upływu czasu ich życie zamienia się w orgię nieustającego seksu i przemocy. Para rozsmakowuje się w zbrodni (...)" Rozsmakowywanie się w zbrodni to wg. autora tego opisu zabicie jednego człowieka podczas rabunku oraz drugiego człowieka (przypadkiem) podczas przebijania opony. No to się rozsmakowali...
Nieustający seks? Owszem. Orgia? Nie bardzo. A to wszystko w śmierdzącym domu sfiksowanej paniusi ubierającej się na różowo...
Aaaa... I są koty. Dużo kotów.
Lubię koty.
Czyste cięcie Theresa Monsour
6,0
Chociaż książka nie jest całkiem w moim guście, muszę przyznać, że wywarła na mnie pozytywne wrażenie. Styl autorki przypominał mi trochę pisaninę Grahama Mastertona.
Przede wszystkim uwagę zwraca postać głównej bohaterki - perfekcyjnie dopracowana, tzw. "baba z jajami". Bardzo podobał mi się też sam doktorek, jak większość psychopatów - przystojny, ale z głębokimi rysami na psychice, które doprowadziły do tego, kim się stał. Jak to jest, że zawsze, nie zwracając na ziejące od mordercy zło, czujemy do nich sympatię, pociąg, nawet odrobinę żałujemy, że umarli? Czy to przez to, że - tak, jak w tym wypadku - znamy dokładnie przebieg jego dzieciństwa i wiemy z jakiego powodu mordował (chociaż oczywiście w żadnym wypadku to go nie usprawiedliwia)?
Książka warta przeczytania. :)