Daredevil. Nieustraszony! Tom 1 Terry Dodson 8,2
ocenił(a) na 102 lata temu Moi Drodzy
➡️Nadejszła wreszcie wiekopomna chwila i zabrałem się za Daredevila 😉 (rym wyszedł niechcąco 😁) Tak wiele osób twierdzi, że to świetny komiks (w tym @sandman.oli którego opinie bardzo szanuję),że nie miałem w zasadzie wyboru. A jak nie miałem wyboru to kupiłem całą serię "Nieustraszonego" począwszy od tomu zero a skończywszy na 6 😁 Czyli siedem zeszytów, każdy w granicach 400-500 stron a może i lepiej 😁 Oli, ty się módl, żeby to dobre było 😅 Potężna historia a na dodatek od tomu 3 scenariusz napisał uwaga no kto?! - Edzio 😊 Ha! Jednakowoż zaczynam od tomu 1 a potem się zobaczy, albo polecę po kolei albo wbiję do zerówki i prequelowych historii. Albo wszystko pójdzie do kosza i wjadę do Olego na chatę 😅
➡️Niniejszym przyznaję bez bicia, że gdyby nie serial "Daredevil", w życiu bym się pewnie nie złapał za ten komiks. Serial należy do moich ulubionych serii z superbohaterami, obejrzałem go z wielką przyjemnością i gorąco polecam! Wielka szkoda, że nie ma kolejnych sezonów...
➡️A wydanie? PETARDA! Egmont postarał się bardzo, przepiękne grafiki, ogólnie szata graficzna oprawy rewelacja, oczywiście okładki twarde, ich faktura przyjemna w dotyku, objętościowo to maaaaks i są dodatki na końcu (nie wiem jak w kolejnych tomach ale tutaj są).
➡️A co napisał wydawca?
"Daredevil. Prawnik za dnia, bezlitosny sędzia i kat w nocy. Niewidomy superbohater, który na skutek wypadku w dzieciństwie utracił wzrok, ale którego inne zmysły zyskały niespotykaną ostrość. Pomagając ludziom i walcząc z przestępcami, Matt Murdock szybko przekonuje się, że w kwestii sprawiedliwości nie ma czarno-białych podziałów, istnieją jedynie odcienie szarości."
Właśnie tak! Jedziemy!
➡️Rysunki. Rysowników było wielu ale żaden nie śmiał zagrać przy Jankielu. Upps, to nie ta recenzja, "Pan Tadeusz" będzie innym razem 😅 Ale ale, muszę powiedzieć, że początek nie był łatwy. Historia dziecka po traumatycznych przeżyciach (pierwsza w tym tomie) wymagała odpowiednich obrazków i rysownik stanął na wysokości zadania. Wszystko jest bardzo pastelowe, rozmyte, mocno oniryczne, bardzo hmm malarskie a nie komiksowe. Bardziej jak album o sztuce. To samo dotyczy rozkładu tekstu na stronach. Po pierwszym delikatnym szoku uznaję, że to rewelacja! Skojarzyło mi się od razu z Azyl Arkham. Pierwsza opowieść, tak różna od zazwyczaj rysowanych, obleczona w wiele podznaczeń - zachwyca.
➡️Dalej, z kolejnymi historiami - charakter rysunków się zmienia i staje się bardziej kryminalny, mroczny i ponury (yeaah!). Tak na marginesie sama historia Matta Murdocka jest historią idealną i bez wątpienia należy on do moich ulubionych superbohaterów (na równi z Batmanem i Frankiem Castle). Jest bardzo ludzki, nie strzela laserami z oczu, nie wpieprza kryptonitu na śniadanie (wiem, wiem, ten supergość też nie wpieprzał 😉) i ma mnóstwo rozterek natury moralnej. Jest to po prostu swój chłop!
➡️Dobra, ten komiks jest zabójczy. Ten komiks jest świetny, rewelacyjny, miazga! Scena z cytatem z Plutarcha - wbiła mnie w fotel.
"I padł Cezar wedle piedestału."
Ooooo jak ja się cieszę, że mam tego tyle grubiutkich części 😁 Ale będzie zabawy! I teraz tak - mam nadzieję, że nie myślicie sobie, że to typowo superbohaterskie mordobicie?! O nie nie nie, to stoi bardzo daleko od wszelkich tego typu historii. Dlatego, że Daredevil to zupełnie inny bohater. Bohater z ludzką twarzą. Ciężko doświadczony przez los już jako dziecko (w sumie Batman też, w sumie Superman też ale to nie to, zupełnie nie to). I miejcie to w pamięci czytając, Daredevil po prostu się wyróżnia z tej hałastry.
➡️Matt jest chyba jedną z najbardziej tragicznych postaci w marvelowskim imperium. Nic w jego życiu (ani tym tajemniczym ani publicznym) nie jest proste. Stale zmaga się z dylematami moralnymi, często jest rozdarty wewnętrznie. Jako człowiek-prawnik broni prawa i praworządności, jako Daredevil staje ponad prawem. To rozdarcie towarzyszy jego wszystkim działaniom. I to jest tutaj pokazane.
➡️Nie myślcie sobie czasem broń Boże, że to komiks nudny. W dużej mierze to akcja i to akcja zawrotna. Sceny walk są świetne, sceny zabójstw - dopracowane. Rzekłbym, że złoty środek uchwycony idealnie. Ja jestem zachwycony. Oli, miałeś cholerną rację i jakże się cieszę z tego zakupu.
➡️Zauważam duże podobieństwo do formuły serialu i tak sobie właśnie postanowiłem, że wrócę do niego po raz kolejny, żeby sobie jeszcze raz zwizualizować Matta, Fiska i całą resztę. Idealnie obsadzona ekipa.
➡️Przemówienia Matta na sali sądowej - panie Bendis, ma mnie pan! O z jaką przyjemnością to przeczytałem. Uwielbiałem swego czasu dramaty sądowe i teraz mi się przypomniało dlaczego 🙂 Dramaturgia rozprawy Białego Tygrysa powala na łeb, wmurowało mnie w glebę i nie był potrzebny do tego żaden superbohater. Znakomity, rewelacyjny dramat sądowy! Świetne! Genialne!
➡️Alianse w tym zeszycie są najrozmaitsze.
"I kiedy mówię, że prawnik jest nietykalny, to nikt go nie tyka"
Kingpin jest perfekcyjnym królem zbrodni. A przez to, tak jak Matt, jest wystawiony, choć z zupełnie innych powodów na masę niebezpieczeństw. I ta nić porozumienia między tymi dwoma zaprzysięgłymi wrogami, wzajemny szacunek to coś, co niezwykle mi się w tej historii podoba.
➡️Jeśli lubicie mafijne klimaty (ale bez mafijnych romansów 😅) - ten komiks jest dla Was. Rozgrywki mafijne, zamachy na szefów i szefów wszystkich szefów, narady, plany, brudne pieniądze, zabójstwa na zlecenie - pełen wachlarz usług. A klimat! Och ach !
➡️Dialogi to MAX! Zakochałem się. Czytałem i czytałem i omal się kuźwa nie spóźniłem przez to na spotkanie, bo zaspałem 😅 Edek, masz konkurencję! Bendis daje do pieca jak jasna cholera! Jestem zaskoczony, że aż tak mi to podeszło, ale powinienem mieć więcej zaufania do ludzi 😉
➡️Podsumowując - rozpoczęcie znajomości z tą serią było jedną z najlepszych komiksowych decyzji jakie podjąłem (Oli, za to popchnięcie w dobrą stronę jestem Ci dozgonnie wdzięczny). Ten komiks to taka petarda, że aż nie wiem jak to opisać. A przede mną jeszcze 6 długaśnych tomów! Jestem wniebowzięty, daję 10/10 i K-UZJ (Komiksowy Uncelkowy Znak Jakości). Musicie to przeczytać!💥💥