Bohaterem tej części jest Samuel Langhorne Clemens zwany też Mark Twain. Całość kręci się wokół budowy tytułowego parostatku. Moim zdaniem troszkę gorsza część od Gdzie wasze ciała...., daje sie we znaki brak Burtona, ale moją sympatie zdobył Joe Miller. Przez książke przewija sie galeria postaci historycznych, tych dobrych i tych złych. Ciekawy pomysł, ludzkośc mjimo beztroski nadal popełnia te same błędy.