Brytyjski pisarz i krytyk literacki. Autor głośnych i znakomitych książek m.in. o Williamie Blake'u, Karolu Dickensie i T.S. Eliocie. Jeden z najwyżej cenionych współczesnych prozaików brytyjskich.Dogłębna znajomość literatury i historii pozwala mu łączyć w swojej prozie różne konwencje, a także faktografię i autentyzm z fikcją. Jego życiowym tematem jest Londyn, który zajmuje bardzo ważne miejsce w jego twórczości.
Dla mnie jako wielkiej fanki mistrza gatunku, jak i jego twórczości książka jest strzałem w dziesiątkę. Prowadzi nas przez całe życie Hitcha, od dzieciństwa, aż do śmierci. Dowiadujemy się różnych smaczków z jego życia, kariery, ale także przechodzimy przez procesy powstawania filmów. Uważam, że pozycja obowiązkowa dla każdego kinomana. Miałam wrażenie, że może pod koniec książka już zrobiła się trochę nudna i nużąca, ale raczej od początku czytało się dobrze i koniec końców uważam, że jest dobrze zbalansowana. Zamieszczono w niej odpowiednią ilość informacji i tekstu.
Książce tego autora o Londynie jakoś nie podołałem, biografia Wenecji natomiast bardzo przypadła mi do gustu. Biografia to zresztą trafne określenie tej pozycji bo nie mamy do czynienia z usystematyzowaną historią tego miasta. To bardziej pewien kolaż, a kolejne rozdziały to tematyczne impresje np. o uwarunkowaniach geograficznych, sztuce czy znanych budynkach Wenecji. Od czasu do czasu mamy też porządkujące chronologię rozdziały o wzlocie, rozwoju i schyłku miasta, jednak osoby, które oczekują wyczerpujące historii miasta obejmującej politykę, militaria i gospodarkę będą rozczarowane. Autor historię zarysowuję, ale co najmniej równie mocno interesuje go uchwycenie klimatu, mitu i ducha Wenecji.
Najtrafniej jest mi chyba określić tę książkę po prostu jako przyjemną lekturę.