Najnowsze artykuły
- Artykuły„Nowa Fantastyka” świętuje. Premiera jubileuszowego 500. numeru magazynuEwa Cieślik3
- ArtykułyMaj 2024: zapowiedzi książkowe. Gorące premiery książek – część 2LubimyCzytać3
- ArtykułyTo do tych pisarek należał ostatni rok. Znamy finalistki Women’s Prize for Fiction 2024Konrad Wrzesiński9
- ArtykułyMaj 2024: zapowiedzi książkowe. Gorące premiery książek – część 1LubimyCzytać14
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Przemek Jurek
3
7,2/10
Pisze książki: literatura piękna, biografia, autobiografia, pamiętnik
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
7,2/10średnia ocena książek autora
212 przeczytało książki autora
140 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
W pogoni za Metalliką Przemek Jurek
7,4
Przygody przeżyte przez Piotrka i Kasię są niesamowite i godne pozazdroszczenia, jednak czytając książkę odnosi się wrażenie, że im dłużej jeżdżą na koncerty, tym ostrzej dążą do celu (wypychając filigranowe fanki z Japonii byle tylko znaleźć się za wszelką cenę przy barierkach) oraz że mają coraz bardziej roszczeniowe podejście do tego, co im się należy na koncertach (kolejne pałeczki Larsa, bo przecież żadnemu innemu fanowi przy barierkach nie może się poszczęścić). Momentami odnosi się również wrażenie pewnej monotonii związanej z koncertami - nie sądzę, żeby tak było (koncerty Mety monotonne? Niemożliwe!),ale jednak takie przesłanie momentami bije z opowieści. Przygody świetne, może jednak struktura książki powinna być trochę inna.
W pogoni za Metalliką Przemek Jurek
7,4
Mega książka. Zazdroszczę z całego serca Meniosowi, że tyle raz widział Metę na żywo i mam dla niego ogromny podziw, że wciąż mu się chcę za nimi jeździć. A tak zupełnie serio - takie wspomnienia czyta się jednym tchem i - wiem z własnego doświadczenia - że nie potrafiłem po jednym rozdziale poprzestać, nawet kiedy miałem do zrobienia coś innego, albo trzeba było w końcu położyć się spać. Jak nieprzespane noce to tylko w towarzystwie TAKICH książek. Liczę, że w przyszłości Menios napisze kolejne strony, a książka będzie zaktualizowana, choć pewnie w innym wydawnictwie (szkoda, że Anakondy nie ma, wydawali książki w dobrej cenie, zważywszy, że ich jakość była z najwyższej półki).